Obywatelstwo dyskryminacją ze względu przynależność państwową

Bruksela kwestionuje wymóg obywatelstwa rejenta. Brak konkurencji narusza swobodę świadczenia usług. Spór rozstrzygnie Trybunał Sprawiedliwości

Publikacja: 15.09.2010 04:51

Obywatelstwo dyskryminacją ze względu przynależność państwową

Foto: Fotorzepa, Robert Gardziński

Od lat Komisja Europejska toczy z kilkunastoma państwami członkowskimi, również z Polską, spór o to, czy notariusz powinien mieć obywatelstwo kraju, w którym wykonuje swoje usługi. Tak uważają władze tych państw, co znalazło wyraz w ich przepisach. Komisja przeciwnie – twierdzi, że powinni móc wykonywać je swobodnie tam, gdzie chcą. Wczoraj zdobyła przewagę w tym sporze, który rozstrzygnie Trybunał Sprawiedliwości UE.

[srodtytul]Drastyczna dyskryminacja[/srodtytul]

Poparł ją bowiem rzecznik generalny Trybunału Pedro Cruz Villalon, urzędnik, który sporządza opinie dotyczące spraw rozpatrywanych przez Trybunał. Stwierdził, że dopuszczając do zawodu notariusza tylko swoich obywateli, Belgia, Luksemburg, Austria, Niemcy i Grecja naruszyły zasadę swobody świadczenia usług w Unii Europejskiej. Przyznał, że notariusze, którzy w tych państwach pełnią podobne funkcje, polegające na uwierzytelnianiu i poświadczaniu dokumentów oraz transakcji pieczęcią państwa, uczestniczą w ten sposób w wykonywaniu władzy publicznej.

Zgodnie z traktatami unijnymi taki stan rzeczy uzasadnia odejście od zasady swobody przedsiębiorczości. Zdaniem rzecznika nie jest to wystarczające usprawiedliwienie dla stosowania przez te kraje dyskryminacji notariuszy ze względu na przynależność państwową.

[b]Rzecznik utrzymuje, że nawet specyficzne cechy tej profesji nie tłumaczą użycia tak drastycznego środka. Wymóg obywatelstwa jest bowiem nieproporcjonalny do rzeczywistego zaangażowania notariuszy we władzy publicznej[/b]. Opinia rzecznika nie wiąże sędziów, ale życie pokazuje, że ich rozstrzygnięcia z reguły są takie jak ich rekomendacje. Jeśli wyrok okaże się po myśli rzecznika, przegrane państwa będą musiały zmienić prawo albo płacić kary.

Komisja Europejska, podejmując działania przeciwko państwom członkowskim, w których obowiązuje warunek obywatelstwa krajowego dla notariuszy, stwierdziła, że ten zawód nie wiąże się z wykonywaniem władzy publicznej, gdyż notariusz nie rozstrzyga sporów i nie sprawuje władztwa w imieniu państwa. Pierwsze z tych państw tłumaczą się już w Luksemburgu. Od innych, w tym Polski, Komisja dopiero zażądała zmiany przepisów. W obronie swojego stanowiska rząd polski przystąpił więc do postępowania po stronie Niemiec.

[srodtytul]Unijna konkurencja [/srodtytul]

– Rzecznik nie kwestionuje wykonywania przez notariuszy władzy publicznej. Takie samo stanowisko prezentowały polski rząd i notariat. Spokojnie zatem czekamy na rozstrzygnięcie Trybunału – komentuje Lech Borzemski, prezes Krajowej Rady Notarialnej.

Czy spokój jest uzasadniony? W kwietniu przed ETS przedstawiciel Polski mówił o negatywnych konsekwencjach otwarcia rynku usług notarialnych. Wskazywał, iż zniesienie wymogu obywatelstwa nie będzie oznaczało tylko tego, że obywatele państw członkowskich będą mogli uzyskać kwalifikacje notariusza w innym kraju UE. Czy zatem notariusz francuski mógłby wówczas, nie wyjeżdżając z Francji, sporządzić akt przeniesienia własności nieruchomości w Polsce? Ministerstwo Sprawiedliwości uspokaja, że sprawa dotyczy wyłącznie kwestii dostępu do zawodu, a nie dopuszczalności wykonywania przez notariusza z jednego państwa określonych czynności notarialnych związanych z innym państwem.

[ramka][b]Przedsiębiorca z państwową pieczęcią[/b]

[b] Regulacje zawodu i czynności notarialnych w poszczególnych krajach Europy są różne. [/b]

- Zasadnicza różnica jest między systemem tzw. notariatu łacińskiego (kontynentalnego) i notariatu według prawa anglosaskiego. Dominuje ten pierwszy, w którym notariusz stoi na straży bezpieczeństwa obrotu prawnego. Wypełnia funkcje powierzone mu przez państwo.

- W takich krajach, jak Wielka Brytania, Irlandia, Szwecja, Finlandia czy Cypr, notariusze nie są prawnikami, tylko urzędnikami, których rola sprowadza się do potwierdzania tożsamości i podpisu osoby.

- Hiszpania, Włochy i Portugalia zniosły już warunek obywatelstwa, który obowiązywał przy ubieganiu się o tytuł notariusza.[/ramka]

[ramka][b][link=http://blog.rp.pl/goracytemat/2010/09/15/zagraniczny-notariusz-zapuka-do-polski/]Skomentuj ten artykuł[/link][/b] [/ramka]

Od lat Komisja Europejska toczy z kilkunastoma państwami członkowskimi, również z Polską, spór o to, czy notariusz powinien mieć obywatelstwo kraju, w którym wykonuje swoje usługi. Tak uważają władze tych państw, co znalazło wyraz w ich przepisach. Komisja przeciwnie – twierdzi, że powinni móc wykonywać je swobodnie tam, gdzie chcą. Wczoraj zdobyła przewagę w tym sporze, który rozstrzygnie Trybunał Sprawiedliwości UE.

[srodtytul]Drastyczna dyskryminacja[/srodtytul]

Pozostało 88% artykułu
W sądzie i w urzędzie
Czterolatek miał zapłacić zaległy czynsz. Sąd nie doczytał, w jakim jest wieku
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Spadki i darowizny
Podział spadku po rodzicach. Kto ma prawo do majątku po zmarłych?
W sądzie i w urzędzie
Już za trzy tygodnie list polecony z urzędu przyjdzie on-line
Zdrowie
Ważne zmiany w zasadach wystawiania recept. Pacjenci mają powody do radości
Materiał Promocyjny
Do 300 zł na święta dla rodziców i dzieci od Banku Pekao
Sądy i trybunały
Bogdan Święczkowski nowym prezesem TK. "Ewidentna wada formalna"