Reklama
Rozwiń

Adwokaci wybrali nowego prezesa

Największym wyzwaniem dla władz samorządu będzie napływ tysięcy nowych członków palestry oraz rzeszy aplikantów

Publikacja: 22.11.2010 04:00

Nowy prezes adwokatury Andrzej Zwara (z prawej) podkreślał na zjeździe, że korporacja będzie kładła

Nowy prezes adwokatury Andrzej Zwara (z prawej) podkreślał na zjeździe, że korporacja będzie kładła nacisk na swą funkcję publicznoprawną

Foto: Fotorzepa, Piotr Wittman

Zakończony w sobotę (20 listopada) wieczorem Krajowy Zjazd Adwokatury, najwyższa władza polskiej palestry, wybrał nowy  samorząd, w tym Naczelną Radę Adwokacką i jej prezesa. Został nim Andrzej Zwara, wspólnik kancelarii Głuchowski, Rodziewicz, Siemiątkowski, Zwara i Partnerzy z Sopotu, miasta, w którym odbywał się zjazd.

[srodtytul]Prezes z Sopotu[/srodtytul]

Walkę o fotel „pierwszego adwokata RP” stoczył z Piotrem Sendeckim, dziekanem lubelskiej rady adwokackiej. Andrzej Zwara otrzymał 155 głosów delegatów, a jego rywal 132. Uczestnicy zjazdu podzielili się na dwa niemal równe obozy. Wydawało się, że  jedynym, który mógł je  zjednoczyć,  był pełniący po śmierci Joanny Agackiej-Indeckiej obowiązki  prezesa NRA Andrzej Michałowski. Ten jednak nie zgodził się  kandydować.

– Nie nadaję się na zakładnika jakiejś grupy – mówił podczas zjazdu. W wyborach do NRA zdobył jednak ponad 200 głosów, najwięcej  ze wszystkich.

– Wybory na stanowisko prezesa NRA nie powinny być plebiscytem – powiedział Piotr Sendecki, uzasadniając swoją decyzję o kandydowaniu. Jak mówił, podjął ją tuż przed zjazdem, za namową kolegów ze swojej izby adwokackiej. Podkreślił w wystąpieniu przedwyborczym, że adwokatura jest zróżnicowana, ale jedna. Powinna się unowocześniać, a jednocześnie hołubić swoją tradycję zawodową.

Andrzej Zwara o starcie  w wyborach zdecydował wcześniej. W swojej mowie  położył  nacisk na publiczne funkcje samorządu.

– Nie jesteśmy związkiem zawodowym – stwierdził. Wypowiedział się za odrębnością korporacji, przeciwko próbom odgórnego łączenia z radcami czy likwidacji mniejszych izb adwokackich.

[srodtytul]Misja musi trwać[/srodtytul]

Takie stanowisko zajął zjazd w swojej uchwale programowej, w której wskazał na różnice między obu profesjami. Nie wykluczył wszakże, iż w przyszłości powstaną warunki, które umożliwią zaakceptowaną przez oba samorządy ich unifikację. Delegaci wyrazili  zaniepokojenie inicjatywą ministra sprawiedliwości, który na zjeździe radców poparł ich aspiracje do występowania jako obrońcy w procesach karnych. Radcom, którzy chcą się tego podjąć, uchwała zaoferowała możliwość wstępowania w szeregi adwokatury. Zjazd opowiedział się także za przywróceniem ustnej formy egzaminu adwokackiego oraz zwiększeniem udziału adwokatów w państwowych komisjach egzaminacyjnych.

W uchwale znalazło odzwierciedlenie zjawisko masowego wzrostu liczby adwokatów.  Delegaci potwierdzili, że etyka  zawodowa  powinna mieć prymat nad biznesem. Postulowali  rozszerzenie aktywności zawodowej; uchwała wspomina o pomysłach  łączenia usług adwokackich z  inwestycyjno-finansowymi oraz usługami obrotu nieruchomościami, a także o świadczeniu pomocy prawnej przez Internet. Mowa jest także o  ustawowym uregulowaniu tytułu adwokata specjalisty   oraz określeniu kryteriów jego uzyskiwania.

Zjazd zaprotestował przeciwko legislacyjnemu projektowi  utworzenia zawodu doradcy prawnego wyposażonego w kompetencję  do występowania przed sądem. Goszczący na nim  Maciej Bobrowicz, prezes Krajowej Rady Radców Prawnych, zaapelował o wsparcie palestry w walce z tym projektem, który jest wielkim zagrożeniem dla obu samorządów, ponieważ może zdewastować rynek usług prawnych.

W drugiej uchwale o charakterze społecznym,  wyrażającej misję adwokatury w ochronie praw i wolności obywatelskich,  zjazd napiętnował zagrożenia, m.in. ograniczanie roli samorządów zawodowych,  podsłuchiwanie rozmów telefonicznych, złą  jakość  przepisów, za wysokie opłaty sądowe.

[srodtytul]Gorzkie brawa[/srodtytul]

Gość zjazdu minister sprawiedliwości Krzysztof Kwiatkowski potwierdził zapowiedziany na  wcześniejszym zjeździe radców zamiar powołania zespołu, który zajmie się sprawą rozszerzenia ich uprawnień   na prowadzenie obrony w postępowaniach karnych. Wspomniał też o konieczności wypracowania nowych zasad wynagradzania adwokatów i radców za pomoc prawną, zapraszając do współpracy samorząd. Andrzej Michałowski przypominał mu, że od dwóch lat leży w ministerstwie przygotowany przez niego projekt reformy wynagrodzeń.

Jego wystąpienie jako  poprzedniego, tymczasowego prezesa NRA, który zdawał relację z upływającej kadencji rady, zostało przyjęte  przez delegatów oklaskami na stojąco. Było   w nim wiele gorzkich słów. Michałowski mówił, że adwokatura jest na zakręcie, że w samorządzie pracuje garstka członków władz, że coraz większe jest poczucie braku wspólnoty. Zjazd uhonorował  go specjalną uchwałą pochwalną za zasługi  dla korporacji.

– Michałowski był pierwszym ustępującym prezesem, który powiedział, że jest źle, a sala biła mu brawo – podsumował Włodzimierz Łyczywek ze Szczecina.

W dyskusji poruszano m.in. problemy wadliwej legislacji i jak temu przeciwdziałać. Wieńczysław Grzyb z Bielska-Białej proponował ustawowe ograniczenia pochopnych zmian kodyfikacji. Krzysztof Bachmiński z Krakowa chciał takiej zmiany konstytucji, by NRA mogła kierować do Trybunału Konstytucyjnego każdą wadliwą ustawę. Andrzej Malicki z Wrocławia postulował wprowadzenie  dyscyplinarnej kary zakazu pisania skarg kasacyjnych dla adwokatów, którzy pokazali, że  nie umieją tego robić.

Przewijał się także wątek kondycji materialnej adwokatów. Zdaniem Włodzimierza Łyczywka, gdy problemy ze zleceniami pojawią się na większą skalę, samorząd będzie jednak   musiał stać się związkiem zawodowym, tak jak stowarzyszenie Iustitia, które walczy o podwyżki płac dla sędziów.

Ważnym akcentem zjazdu było nadanie przez prezydenta RP wysokich odznaczeń państwowych zasłużonym adwokatom. M.in. Krzyże Kawalerskie Orderu Odrodzenia Polski otrzymali Andrzej Malicki oraz Andrzej Siemiński.

[ramka][b]Komentuje: Andrzej Zwara, prezes Naczelnej Rady Adwokackiej[/b]

Adwokatura zacznie odgrywać bardzo aktywną rolę w życiu publicznym. Nasze środowisko, które walczy o prawa i wolności, doszło do wniosku, że nie możemy być obojętni wobec tego, co się dzieje w naszym państwie. Przestajemy być niemym świadkiem życia społeczno-politycznego, ponieważ uważamy, ze dzieje się to ze szkodą dla obywateli, ich praw i wolności. Przestajemy się zajmować wyłącznie sprawami zawodowymi i dyskusją o naszym stosunku do radców prawnych. Będziemy bardziej aktywni w sferze publicznej. Jest taki wyjątkowy czas w naszym kraju, że musimy zabrać głos.[/ramka]

[ramka] [b][link=http://blog.rp.pl/goracytemat/2010/11/22/adwokatura-musi-sie-szybko-zmieniac/#respond]Skomentuj ten artykuł[/link][/b][/ramka]

[i][b]Czytaj także:[/b][/i]

[b] [link=http://www.rp.pl/artykul/505002,566703-Andrzej-Zwara-prezesem-adwokatury.html]Andrzej Zwara prezesem adwokatury[/link][/b]

Zakończony w sobotę (20 listopada) wieczorem Krajowy Zjazd Adwokatury, najwyższa władza polskiej palestry, wybrał nowy  samorząd, w tym Naczelną Radę Adwokacką i jej prezesa. Został nim Andrzej Zwara, wspólnik kancelarii Głuchowski, Rodziewicz, Siemiątkowski, Zwara i Partnerzy z Sopotu, miasta, w którym odbywał się zjazd.

[srodtytul]Prezes z Sopotu[/srodtytul]

Pozostało jeszcze 95% artykułu
Prawo drogowe
Egzamin na prawo jazdy będzie trudniejszy? Jest stanowisko WORD Warszawa
Praca, Emerytury i renty
Prawdziwy szał na świadczenie dla seniorów
Prawnicy
Kto najlepiej uczy przyszłych prawników w Polsce? Ranking „Rzeczpospolitej”
Prawo w Polsce
Sąd Najwyższy zdecydował. Zwycięstwo Karola Nawrockiego w wyborach zatwierdzone
W sądzie i w urzędzie
Od 1 lipca nowości w aplikacji mObywatel. Oto, jakie usługi wprowadzono