Swoją opinię do przyjętego w czerwcu przez Radę Ministrów projektu nowelizacji ustawy o Prokuratorii Generalnej Skarbu Państwa przedstawił w poniedziałek Ośrodek Badań, Studiów i Legislacji Krajowej Rady Radców Prawnych.
Głównym założeniem przyjętego projektu jest „odciążenie" Prokuratorii Generalnej i przywrócenie tej instytucji charakteru jednostki przeznaczonej do zadań o szczególnej randze. Dlatego wyeliminowano z kręgu zainteresowań tej instytucji tzw. sprawy rutynowe. Prokuratoria będzie mogła przekazać je ministerstwom czy innym rządowym placówkom.
Zgodnie z projektem dla Prokuratorii zarezerwowane zostaną sprawy, w których wartość przedmiotu sporu przekraczać będzie 10 mln zł. Natomiast sprawy o niższej wartości (od 300 tys. zł do 10 mln) PG będzie mogła przekazywać urzędom, ale za ich zgodą. Ośrodek Badań przy KRRP zwraca jednak uwagę, iż kryterium finansowe nie będzie jedynym decydującym przy przekazywaniu spraw. Cały czas swoją aktualność zachowa przepis, w myśl którego przekazanie nie będzie możliwe w razie wystąpienia istotnego zagadnienia prawnego, potrzeby dokonania wykładni przepisów prawnych budzących poważne wątpliwości lub rozbieżności w orzecznictwie sądów.
Zdaniem autorów opinii, kontrowersje może budzić także rozszerzenie zakresu działania PG na zastępstwo procesowe „państwowych osób prawnych zajmujących się realizacją wybranych zadań publicznych z zakresu kultury i ochrony dziedzictwa narodowego, nauki, oświaty i wychowania oraz szkolnictwa wyższego", jeśli wymagać tego będzie ochrona ważnych praw i interesów dotyczących mienia państwowego. W opinii radcy wytykają, iż nie uzasadniono takiego rozszerzenia, koncepcja taka odwołuje się do przepisów obowiązujących przed II wojną światową oraz może powodować konflikt interesów, bowiem w dotychczasowej praktyce Prokuratoria zastępując Skarb Państwa występowała w sprawach przeciwko państwowym osobom prawnym, w tym realizującym zadania publiczne z zakresu kultury, nauki i szkolnictwa wyższego. Za przykład autorzy opinii wskazują liczne sprawy, w których Skarb Państwa zastępowany przez Prokuratorię Generalną występował przeciwko Polskiej Akademii Nauk czy Uniwersytetowi Jagiellońskiemu.
- Trudno jest w praktyce wyobrazić sobie współpracę Prokuratorii Generalnej, która w jednym procesie występuje przeciwko państwowej osobie prawnej, w innym podnosi zarzut braku legitymacji biernej po stronie Skarbu Państwa argumentując, iż legitymowana biernie jest państwowa osoba prawna nie biorąca udziału w procesie, a jeszcze w innym wykonuje zastępstwo procesowej tej państwowej osoby prawnej – czytamy w opinii.