Wiele osób wyjeżdża w czasie wakacji do innych państw nie tylko po to, żeby odpoczywać lub zwiedzać, ale także by podreperować swoje finanse. O uzyskanych zarobkach musi pamiętać przy okazji rozliczenia rocznego za 2012 r.
Obowiązek wykazania w Polsce zagranicznych dochodów dotyczy tzw. rezydentów podatkowych. Chodzi o osoby, które przebywają w naszym kraju ponad 183 dni w roku lub mają tu tzw. centrum interesów życiowych (np. rodzina i dom). Wyjazd na kilka miesięcy nie zwalnia więc z rozliczenia. Szczegóły zależą jednak od tego, co przewidują zapisy dwustronnych umów o unikaniu podwójnego opodatkowania.
W wielu umowach, m.in. z Francją, Niemcami, Wielką Brytanią i Irlandią Północną oraz Włochami, obowiązuje metoda wyłączenia z progresją. Oznacza to, że w Polsce wyłącza się z podstawy opodatkowania zagraniczne zarobki. Bierze się je natomiast pod uwagę przy ustalaniu stawki daniny od polskich dochodów.
Przykład:
Pani Agata uzyskała w 2012 r. 20 tys. zł dochodów w Polsce. Teraz wyjechała do Francji i planuje zarobić w przeliczeniu ok. 30 tys. zł. Przy rozliczeniu za 2012 r. zagraniczne dochody posłużą do obliczenia stopy podatku należnego w Polsce. Musi zsumować wszystkie dochody (50 tys. zł) i wyliczyć od nich polski podatek (50 tys. zł x 18 proc. = 9 tys. zł – 556,02 zł = 8443,98 zł. Podzieli kwotę tego podatku przez sumę dochodów (8443,98 / 50 000 = 16,89 proc.). Oznacza to, że od dochodu uzyskanego w Polsce, czyli 20 tys. zł, musi zapłacić podatek według stawki 16,89 proc.