Krzysztof Kwiatkowski: Zwolnienie nominatów Ziobry ułatwi wypłatę środków z KPO

Obecni rzecznicy dyscyplinarni ścigali sędziów za to, w jaki sposób orzekali. To przekreśla niezawisłość – uważa Krzysztof Kwiatkowski, senator niezależny.

Aktualizacja: 25.10.2023 06:25 Publikacja: 24.10.2023 21:00

Krzysztof Kwiatkowski: Zwolnienie nominatów Ziobry ułatwi wypłatę środków z KPO

Foto: Kancelaria Senatu

Poprzedni rząd rozpoczął już wydatkowanie pieniędzy na projekty z KPO za pośrednictwem Polskiego Funduszu Rozwoju. To dobrze, że PiS podgonił prace związane z programem KPO?

Rząd PiS wydawał pieniądze, których nie miał. Rządzący nie otrzymali przecież decyzji ze strony instytucji europejskich, która przyznawałaby im środki z KPO. Do tej pory wydatkowanie środków przez ten rząd budziło często wątpliwości, tak jak w przypadku 26-letniego barmana, który dostał pięćdziesiąt parę milionów z NCBiR, czy firmy, która bez żadnych doświadczeń biznesowych miała dostać ponad 100 milionów na badania opierające się na moczeniu kabelka w wodzie.

Nowy rząd powinien przeprowadzić kontrolę wydatków z PFR w związku z wydatkami w ramach KPO?

To NIK ma obowiązek przeprowadzenia kontroli jako organ Sejmu. Nowe Prezydium Sejmu powinno się zwrócić z formalnym wnioskiem o sprawdzenie prawidłowości wydatkowania środków z PFR. Trzeba zrobić audyt. Bo jeśli nieprawidłowości wyjdą na jaw za dwa–trzy lata przy rozliczaniu projektów, to my te środki bezpowrotnie utracimy, bo nie zdążymy w miejsce takiego projektu złożyć innego – prawidłowo zrealizowanego. Dlatego nowo wybrany Sejm powinien złożyć uchwałę do NIK, z obowiązkiem audytu wszystkich dotychczasowych wydatków, które formalnie są zaliczką w ramach KPO czy nowej perspektywy budżetowej UE. Po to, żeby wstrzymać środki, które mogłyby być nieprawidłowo wydatkowane, i zamienić błędnie realizowane projekty na inne. Mówimy tu o miliardach złotych, dlatego decyzja w tej sprawie powinna zapaść niezwłocznie po pierwszym posiedzeniu Sejmu. Gdy taki wniosek wypłynie z Sejmu do NIK, to Izba ma obowiązek przeprowadzenia kontroli w wyznaczonym obszarze. Druga kwestia to realizacja warunków, które są zawarte w wyroku TSUE czy w stanowisku KE, w zakresie realizacji tzw. kamieni milowych. Pewne rzeczy możemy zrobić bez zmiany ustaw, które zagrożone są wetem prezydenta. Wczytując się w wyroki TSUE, okazuje się, że mamy możliwość realizacji pewnych rzeczy szybciej – bez ścieżki ustawowej.

Czytaj więcej

Donald Tusk jedzie do Brukseli rozmawiać o KPO. Jest jednak duży problem

To oznacza dokonanie zmian na mocy uchwał Sejmu?

To jest jedna ze ścieżek. Ale niejedyna. Trzeba też pamiętać, że władza sądownicza nie może się mieszać z ustawodawczą. Niezależność władzy sądowniczej jest w interesie zwykłych obywateli, którzy powinni mieć pewność, że sędzia wydaje wyrok w oparciu o ustalone fakty i obowiązujące przepisy prawa. Symbolem łamania tego prawa było ściganie i dyscyplinowanie sędziów przez ministra Ziobrę i rząd PiS. A przecież nie można ścigać i upokarzać sędziów za ich sferę orzeczniczą, w której powinni być niezawiśli.

Co może zrobić w tej sprawie nowy minister sprawiedliwości?

Po pierwsze, odwołać trzech rzeczników dyscyplinarnych na poziomie krajowym i regionalnym. Powinien uzgodnić nowe kandydatury ze stowarzyszeniami sędziowskimi, np. z Iustitią i Themisem. Po co? To byłby wyraźny sygnał dla instytucji europejskich, odwołanie rzeczników dyscyplinarnych ma bardzo duże znaczenie. Minister Ziobro powołał na te stanowiska swoich politycznych nominatów – panów Schaba, Radzika i Lasotę, którzy ścigali wielu sędziów, m.in. Juszczyszna, Gąciarka i Tuleyę, tylko za to, w jaki sposób orzekali. Dlatego trzeba ich odwołać i na ich miejsce powołać tych, którzy będą reprezentować środowisko sędziowskie i interes obywateli. Oczywiście, czasem zdarzają się sędziowie, którzy popełnią jakieś przestępstwo, ale to nie jest powód, żeby rzecznikami dyscyplinarnymi byli reprezentanci polityczni. Tę decyzję można podjąć w pięć minut. Dalibyśmy w ten sposób jasny sygnał KE, że bezpowrotnie minęły złe czasy, gdy władza wykonawcza mieszała się do władzy sądowniczej. A to z kolei może sprawić, że środki dla Polski z KPO szybciej zostaną odblokowane.

Polityka
Sondaż: Kto wypadł najlepiej w debacie „Super Expressu”?
Polityka
Jacek Nizinkiewicz: Sondaż pokazuje, że debatę wygrał Trzaskowski. Kandydat KO nie może ignorować lewicy
Polityka
Podcast „Rzecz w tym”: Szczyt Trójmorza: Geopolityka cierpi w czasie kampanii wyborczej
Polityka
Ile mieszkań ma Karol Nawrocki? Kandydat PiS twierdził, że jedno, dokumenty temu przeczą
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Polityka
Karol Nawrocki wydał książkę poza IPN. Pracownicy Instytutu muszą mieć na to zgodę
Materiał Partnera
Polska ma ogromny potencjał jeśli chodzi o samochody elektryczne