W tym roku minimalne wynagrodzenie może sięgnąć ok. 47,3 proc. przeciętnego wynagrodzenia – wynika z szacunków „Rzeczpospolitej". Będzie to rekordowo wysoki poziom w Polsce i zbliżający nas do najbardziej socjalnego pod tym względem kraju UE – Francji. Dla porównania: w USA płaca minimalna w relacji do tej przeciętnej oscyluje w granicach 25–30 proc.
Związki zawodowe uważają jednak, że to wciąż zbyt mało i chcą, by płacowe minimum sięgnęło już w 2018 r. 50 proc. przeciętnych zarobków w gospodarce narodowej. W przeliczeniu na złote daje to ok. 2220 zł miesięcznie brutto, czyli aż o 11 proc. więcej niż w tym roku – wynika z propozycji Ogólnopolskiego Porozumienia Związków Zawodowych oraz Forum Związków Zawodowych.