Kościół spiera się z rządem

Rządowy projekt przekształcenia Funduszu Kościelnego napotkał ostry sprzeciw polskich biskupów.

Aktualizacja: 05.09.2013 11:42 Publikacja: 04.09.2013 21:15

Kościół spiera się z rządem

Foto: Fotorzepa, Waldemar Kompała Waldemar Kompała

„Uważamy, że nie powinno się kierować projektu do dalszych prac w parlamencie” – napisał episkopat Polski w wysłanych do rządu uwagach, do których dotarła „Rz”. To opinia do projektu zmian w przepisach dotyczących Funduszu Kościelnego.

W PRL ze środków Funduszu była finansowana m.in. działalność antykościelną

– Osobiście nie wyczuwam napięcia w stosunkach z rządem. Po prostu strona kościelna dba o to, by jej postulaty zostały zrealizowane – przekonuje w rozmowie z „Rz” metropolita warszawski kard. Kazimierz Nycz.

Jednak treść uwag biskupów może świadczyć o impasie w rozmowach z rządem na temat ważnej dla Kościoła nowelizacji. Biskupi ostrzegają nawet przed pogwałceniem konkordatu i konstytucji.

Fiasko długich rozmów

Rząd łoży co roku około 90 mln złotych na Fundusz Kościelny, a jego likwidację zapowiedział w exposé w 2011 roku premier Donald Tusk. – Duchowni powinni uczestniczyć w powszechnym systemie ubezpieczeń społecznych – mówił. Fundusz powstał jeszcze w czasach stalinowskich jako rekompensata za zagarnięcie przez państwo dóbr kościelnych, z jego środków są bowiem pokrywane głównie ubezpieczenia duchownych, niemających umów o pracę.

Na likwidację Funduszu zgodził się episkopat, jednak pod warunkiem dobrowolnych opłat na Kościół. Zaproponował odpis od podatku w wysokości 1 proc.

Rozmowy z rządem ruszyły w marcu 2012 roku i trwały ponad rok. W lutym kard. Nycz i szef resortu administracji Michał Boni ogłosili, że osiągnięto kompromis w sprawie wysokości odpisu. Ma wynieść 0,5 proc. W lipcu projekt ustawy przedstawiło Ministerstwo Administracji, jednak uwagi biskupów świadczą o tym, że w pozostałych kwestiach porozumienia nie ma.

Nieuzgodniony projekt?

„Przedłożony do konsultacji społecznych projekt ustawy należy uznać za nieuzgodniony” – piszą, odnosząc się do zakończonych w czerwcu prac zespołów roboczych. Tłumaczą, że skoro Fundusz Kościelny powstał w celu rekompensaty za utracone grunty, państwo powinno obliczyć, ile Kościołowi udało się z nich odzyskać. Dopiero na tej podstawie należy obliczyć kwotę dotacji.

Biskupi powołują się też na przepisy konstytucji i konkordatu mówiące o tym, że nowelizacja prawa istotnie zmieniająca funkcjonowanie Kościoła musi być poprzedzona umową z rządem.

Episkopat ma też do projektu szereg zastrzeżeń szczegółowych. Jego zdaniem niesprawiedliwy jest m.in. przepis mówiący o tym, że Kościół musiałby pokrywać ubezpieczenia zdrowotne kleryków, choć z opłacania składek są zwolnieni pozostali studenci. Protestuje przeciw obowiązkowi sporządzania przez Kościół listy osób, których składki były finansowane z Funduszu. Jego zdaniem może to zrobić ZUS. Biskupi uważają też, że proponowane kwoty w tzw. okresie przejściowym są zbyt niskie.
– Uwagi do projektu są czymś normalnym. Po prostu przyszedł moment, gdy trzeba dopiąć pewne szczegóły – uspokaja kard. Nycz.

Szef Katolickiej Agencji Informacyjnej Marcin Przeciszewski mówi z kolei, że prace nad projektem „od początku idą opornie” i niewiele się tu zmieniło.
– Mamy do czynienia z ewidentnym kryzysem w relacjach rządu z episkopatem – ocenia jednak poseł PiS Andrzej Jaworski, który w lipcu wysłał interpelację do premiera Tuska w sprawie prac nad likwidacją Funduszu Kościelnego. – Najpierw bez porozumienia z biskupami rząd zlikwidował Komisję Majątkową, a teraz kolejne zmiany w prawie przedstawia w sposób pozwalający odnieść wrażenie, że Kościół jest instytucją pazerną. To dlatego ludzie Kościoła rządowe propozycje traktują z taką ostrożnością – zaznacza

Prawosławni i protestanci krytycznie

Rzecznik Ministerstwa Administracji Artur Koziołek nie odpowiedział wprost na pytania z „Rz”, czy jego resort uwzględni uwagi biskupów. – Obecnie w ministerstwie trwa analiza uwag do projektu. W zależności od jej wyników zostanie podjęta decyzja o przeprowadzeniu ewentualnych dodatkowych spotkań z przedstawicielami Kościołów i innych związków wyznaniowych oraz międzyresortowej konferencji uzgodnieniowej – tłumaczy.

Krytyczne uwagi do projektu wysłały bowiem też inne Kościoły, które będą dotyczyć zmiany w przepisach o Funduszu Kościelnym. Biskup Kościoła ewangelicko-augsburskiego Jerzy Samiec podkreśla w uwagach, że konieczne jest zawarcie umowy z rządem.
Na zastąpienie Funduszu odpisem podatkowym nie zgadza się w ogóle Kościół prawosławny. Jego hierarchowie twierdzą, że wierni Kościoła są ubodzy, więc środki z odpisu byłyby niskie.

Zdaniem specjalisty od wizerunku dr. Norberta Maliszewskiego sprzeciw biskupów stawia rząd i PO w trudnej sytuacji. – W obliczu spodziewanego odejścia Jarosława Gowina spór światopoglądowy nie jest partii na rękę. Będzie starała się więc, by projekt trafił do Sejmu jak najpóźniej – przewiduje.

„Uważamy, że nie powinno się kierować projektu do dalszych prac w parlamencie” – napisał episkopat Polski w wysłanych do rządu uwagach, do których dotarła „Rz”. To opinia do projektu zmian w przepisach dotyczących Funduszu Kościelnego.

W PRL ze środków Funduszu była finansowana m.in. działalność antykościelną

Pozostało 93% artykułu
Wydarzenia
Bezczeszczono zwłoki w lasach katyńskich
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Materiał Promocyjny
GoWork.pl - praca to nie wszystko, co ma nam do zaoferowania!
Wydarzenia
100 sztafet w Biegu po Nowe Życie ponownie dla donacji i transplantacji! 25. edycja pod patronatem honorowym Ministra Zdrowia Izabeli Leszczyny.
Wydarzenia
Marzyłem, aby nie przegrać
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Materiał Promocyjny
4 letnie festiwale dla fanów elektro i rapu - musisz tam być!