Wyniki sondaży przedwyborczych IBRiS: Platforma wyprzedza PiS - rp.pl

Dwóch liderów coraz bardziej zostawia w tyle SLD, PSL i lokalne komitety.

Aktualizacja: 23.10.2014 07:51 Publikacja: 23.10.2014 05:00

Wyniki sondaży przedwyborczych IBRiS: Platforma wyprzedza PiS - rp.pl

Foto: Fotorzepa, Jerzy Dudek jd Jerzy Dudek

Wyścig o władzę w 16 województwach staje się ciekawszy wraz z przybliżaniem się daty listopadowych wyborów. Przed dwoma tygodniami ogłosiliśmy zmianę lidera kampanii. Prawicowy blok z PiS na czele stracił prowadzenie na rzecz PO, która współrządzi w 15 regionach. Platforma nadal jest silna, ale prawica zaczęła odrabiać straty.

To główna konkluzja z sondażu telefonicznego IBRiS dla „Rzeczpospolitej", przeprowadzonego pod koniec zeszłego tygodnia. Wynika z niego, że w podziale władzy będą uczestniczyć jedynie cztery partie. W niektórych województwach szanse mają też komitety lokalne, ale ich siła spada.

Gdyby wybory odbyły się w ostatnią niedzielę, to zarówno PO, jak i PiS zdobyłyby po 30 proc. głosów. Poparcie obu partii od początku października wzrosło, odpowiednio o 1 i 2 pkt proc. Pozostałe siły, które uczestniczyłyby w podziale władzy, tracą. Najwięcej komitety lokalne, które od ostatniego badania straciły 3 pkt proc. i w skali kraju popiera je 9 proc. badanych. To kolejny tydzień spadków. Przed miesiącem popierało je 15 proc. respondentów.

– Pamiętamy, jak tego typu projekty kończyły w poprzednich wyborach – mówi politolog dr Bartłomiej Biskup. Jego zdaniem, podobnie jak w 2010 r., bezpartyjne bloki będą się liczyć tylko w kilku województwach. – Im bliżej wyborów, tym te wyniki bardziej się urealniają – zaznacza.

Politolog dr Jacek Zaleśny wskazuje zaś na rozwój kampanii. – Komitety lokalne nie uczestniczą w kampanii centralnej i to jest główna przyczyna spadku ich popularności – przekonuje.

Spadki zanotowały też SLD (do 9 proc.) i PSL (do 7 proc.). Wyniki te są podobne do tych, jakie obydwa ugrupowania mają w sondażach przed wyborami parlamentarnymi, ale to nie jest dla nich najlepsza wiadomość.

Przed czterema laty zarówno lewica, jak i ludowcy mieli dwucyfrowy wynik. Podobnie było w naszych poprzednich pomiarach.

Gdyby utrzymała się taka dominacja PO i PiS, oznaczałoby to, że w niektórych województwach jedna z dwóch największych partii będzie miała samodzielną większość i nie będzie potrzebowała mniejszego koalicjanta. W innych zaś nie uda się stworzyć dwupartyjnej koalicji, co oznacza konieczność trudnych ustępstw.

– Jeżeli ten poziom utrzyma się w kolejnych badaniach, to oznacza to poważne problemy dla SLD i PSL – wskazuje Biskup.

Utrzymanie takiego poparcia w skali kraju oznaczałoby, że w niektórych sejmikach nie będą miały żadnych przedstawicieli.

Do swojego wyniku z sondaży sejmowych zbliżyła się Nowa Prawica Janusza Korwin-Mikkego, której notowania wzrosły o 2 pkt proc. (do 4 proc.). To pierwszy taki wzrost od początku września, kiedy IBRiS rozpoczął pomiary, ale wciąż za mały, by wprowadzać swoich radnych.

– To partia jest w mediach, ale w większości gmin w ogóle nie funkcjonuje, co oznacza, że ma problemy z wystawieniem lokalnie rozpoznawalnych kandydatów – wskazuje Zaleśny w rozmowie z „Rzeczpospolitą".

Wyścig o władzę w 16 województwach staje się ciekawszy wraz z przybliżaniem się daty listopadowych wyborów. Przed dwoma tygodniami ogłosiliśmy zmianę lidera kampanii. Prawicowy blok z PiS na czele stracił prowadzenie na rzecz PO, która współrządzi w 15 regionach. Platforma nadal jest silna, ale prawica zaczęła odrabiać straty.

To główna konkluzja z sondażu telefonicznego IBRiS dla „Rzeczpospolitej", przeprowadzonego pod koniec zeszłego tygodnia. Wynika z niego, że w podziale władzy będą uczestniczyć jedynie cztery partie. W niektórych województwach szanse mają też komitety lokalne, ale ich siła spada.

Wydarzenia
RZECZo...: powiedzieli nam
Materiał Promocyjny
Garden Point – Twój klucz do wymarzonego ogrodu
Wydarzenia
Czy Unia Europejska jest gotowa na prezydenturę Trumpa?
Wydarzenia
Bezczeszczono zwłoki w lasach katyńskich
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Materiał Promocyjny
GoWork.pl - praca to nie wszystko, co ma nam do zaoferowania!
Materiał Partnera
Polska ma ogromny potencjał jeśli chodzi o samochody elektryczne