Dopalacze czy inne środki psychoaktywne - uzależnienia

Rozmowa z psychoterapeutą Markiem Cieślarem

Publikacja: 27.09.2011 01:52

Dyrektor ośrodka pomocy psychologicznej Castel w Ustroniu

Dyrektor ośrodka pomocy psychologicznej Castel w Ustroniu

Foto: Archiwum

Red

Rz: Mazowieckie Centrum Profilaktyki i Uzależnień przebadało studentów. Wyniki pokazują, że coraz częściej eksperymentują z substancjami psychoaktywnymi. Jakie konsekwencje ma branie narkotyków?

Marek Cieślar: Nawet palenie zwyczajnej marihuany może prowadzić do wpadnięcia w schizofrenię paranoidalną. Niedawno miałem u siebie dwudziestolatka, który niestety musiał trafić do szpitala psychiatrycznego, bo po sześciu latach palenia miał urojenia – wydawało mu się, iż ma automatyczną maszynkę do golenia w brzuchu i ktoś nią steruje z zewnątrz. Takie uszkodzenia mózgu zostają do końca życia. Ten chłopak dzięki lekom będzie jako tako funkcjonował w społeczeństwie, ale zawsze będzie już schizofrenikiem.

Czy to pojedynczy przypadek?

Niestety, to typowe zachowania, zwłaszcza po różnych wynalazkach, które się pojawiły ostatnio na polskim rynku. Mam na myśli dopalacze, które wcześniej były dostępne w sklepach, a i teraz bez problemu można je kupić przez Internet. Ich producenci wykorzystują do wytworzenia środków psychoaktywnych rozmaite śmieci. Mam pacjenta, który oprócz palenia marihuany dodatkowo połknął dwie tabletki kupione przez Internet i w konsekwencji stracił wzrok na cztery dni. Niestety, politycy, którzy rozpętali aferę z dopalaczami, wywołali modę na te środki i zrobili im wspaniałą reklamę.

Skąd się biorą uzależnienia?

Uzależnienie to skutek braku umiejętności wyrażania uczuć. W niewygodnych sytuacjach życiowych niektórzy młodzi ludzie chowają się za maski i przestają wiedzieć, kim w rzeczywistości są. Koncentrują się wyłącznie na szukaniu ulgi, ucieczki od tej niewygody – i popadają w uzależnienie. I dochodzi do utraty kontroli nad samym sobą.

Jak wygląda terapia uzależnionych?

Większość młodzieży, przychodząc na terapię, uważa, że to ich rodzice mają problem, a nie oni. W czasie czterotygodniowej terapii przede wszystkim zajmujemy się uświadamianiem im, że narkotyki są szkodliwe. Równocześnie budujemy plan terapii, który zależy od stanu układu nerwowego. Staramy się znaleźć hobby dla leczonej osoby, to bardzo pomaga. Ale niekiedy niezbędne są leki.

—rozmawiała Anna Chodyka

Rz: Mazowieckie Centrum Profilaktyki i Uzależnień przebadało studentów. Wyniki pokazują, że coraz częściej eksperymentują z substancjami psychoaktywnymi. Jakie konsekwencje ma branie narkotyków?

Marek Cieślar: Nawet palenie zwyczajnej marihuany może prowadzić do wpadnięcia w schizofrenię paranoidalną. Niedawno miałem u siebie dwudziestolatka, który niestety musiał trafić do szpitala psychiatrycznego, bo po sześciu latach palenia miał urojenia – wydawało mu się, iż ma automatyczną maszynkę do golenia w brzuchu i ktoś nią steruje z zewnątrz. Takie uszkodzenia mózgu zostają do końca życia. Ten chłopak dzięki lekom będzie jako tako funkcjonował w społeczeństwie, ale zawsze będzie już schizofrenikiem.

Wydarzenia
Czy Unia Europejska jest gotowa na prezydenturę Trumpa?
Materiał Promocyjny
Suzuki e VITARA jest w pełni elektryczna
Wydarzenia
Bezczeszczono zwłoki w lasach katyńskich
Materiał Promocyjny
GoWork.pl - praca to nie wszystko, co ma nam do zaoferowania!
Wydarzenia
100 sztafet w Biegu po Nowe Życie ponownie dla donacji i transplantacji! 25. edycja pod patronatem honorowym Ministra Zdrowia Izabeli Leszczyny.
Materiał Promocyjny
Kluczowe funkcje Małej Księgowości, dla których warto ją wybrać
Wydarzenia
Marzyłem, aby nie przegrać
Materiał Promocyjny
Najlepszy program księgowy dla biura rachunkowego