Stadion wielu wyznań

Pomodlą się tam chrześcijanie, żydzi i muzułmanie – na Stadionie Narodowym otwarto kaplicę

Publikacja: 11.05.2012 08:36

Podczas otwarcia kaplicy poświęcono również Stadion Narodowy. Nie zabrakło też sportowych akcentów

Podczas otwarcia kaplicy poświęcono również Stadion Narodowy. Nie zabrakło też sportowych akcentów

Foto: Fotorzepa, Piotr Nowak PN Piotr Nowak

260-metrowa kaplica znajduje się na poziomie -3, od strony ul. Wybrzeże Szczecińskie. Jej wnętrze zostało zaprojektowane w taki sposób, by dobrze czuli się tam wyznawcy różnych religii. Podstawą wystroju jest kolumnada i światło, symbolizujące istotę boską.

– W uzgodnieniu takiego wystroju brali udział księża, rabini i imamowie – mówi prezes Narodowego Centrum Sportu Robert Wojtaś. – Nie ma tu epatowania symbolami, które mogą być źle odczytane przez inne religie.

Chrześcijanie powinni zwrócić się do ołtarza, który znajduje się na wprost wejścia do kaplicy. Ścianę, która się za nim znajduje, oraz ołtarz dodatkowo oświetlono, wskazując kierunek modlitwy. W tę stronę też ustawione są krzesła.

Gdy modlić się mają wyznawcy judaizmu, układ krzeseł się zmienia, a na środku kaplicy ustawiony zostaje pulpit do czytania Tory oraz siedmioramienny świecznik – menora.

Z kolei na czas modlitwy wyznawców islamu wszystkie krzesła usuwa się z sali. Podświetlona jest kolumnada z tej strony, z której znajduje się Mekka, a w posadzce znajdują się ornamenty symbolizujące dywaniki i wskazujące kierunek modlitwy.

– To wyjątkowe miejsce – mówił podczas uroczystości poświęcenia kaplicy abp Henryk Hoser. – Kultury mogą nas dzielić, choć nie powinny. Wszyscy jesteśmy stworzeni przez Boga i jesteśmy jego dziećmi. Jesteśmy więc braćmi i siostrami.

Władze stadionu liczą na to, że odbywać się tu będą śluby i chrzciny. Przyjęcia mogłyby być wydawane w stadionowej restauracji.

Stadion Narodowy to niejedyne miejsce mające własną kaplicę. Znajduje się ona również w Muzeum Powstania Warszawskiego. Są tam m.in. relikwie błogosławionego księdza Józefa Stanka czy pierścień ofiarowany bohaterskiej Warszawie przez arcybiskupa Józefa Feliksa Gawlinę, biskupa polowego Polskich Sił Zbrojnych na uchodźstwie.

Dwie ekumeniczne kaplice są również na Lotnisku Chopina. – W tej, która znajduje się w ogólnodostępnej strefie, regularnie odprawiane są msze św. – mówi rzecznik lotniska Przemysław Przybylski.

Oprócz coniedzielnych nabożeństw odbywają się tu również msze w tygodniu dla zorganizowanych grup. Zazwyczaj uczestniczą w nich pielgrzymi, którzy udają się do świętych miejsc za granicę.

Ogromnym powodzeniem cieszą się lotniskowe pasterki.

– W tym czasie mało kto korzysta z samolotów – opowiada Przemysław Przybylski. – Większość osób przyjeżdża więc na lotnisko, by wziąć udział we mszy.

Lotniskowa kaplica nie jest natomiast dobrym miejscem dla par, które chcą wziąć ślub. Jak dotąd odbyła się tam tylko jedna taka uroczystość.

– Był to pracownik lotniska, który bardzo chciał ożenić się właśnie w tym miejscu – wspomina Przemysław Przybylski.

260-metrowa kaplica znajduje się na poziomie -3, od strony ul. Wybrzeże Szczecińskie. Jej wnętrze zostało zaprojektowane w taki sposób, by dobrze czuli się tam wyznawcy różnych religii. Podstawą wystroju jest kolumnada i światło, symbolizujące istotę boską.

– W uzgodnieniu takiego wystroju brali udział księża, rabini i imamowie – mówi prezes Narodowego Centrum Sportu Robert Wojtaś. – Nie ma tu epatowania symbolami, które mogą być źle odczytane przez inne religie.

Pozostało jeszcze 83% artykułu
Wydarzenia
RZECZo...: powiedzieli nam
Materiał Promocyjny
Garden Point – Twój klucz do wymarzonego ogrodu
Wydarzenia
Czy Unia Europejska jest gotowa na prezydenturę Trumpa?
Wydarzenia
Bezczeszczono zwłoki w lasach katyńskich
Materiał Promocyjny
GoWork.pl - praca to nie wszystko, co ma nam do zaoferowania!