Kontrola Centralnego Biura Antykorupcyjnego zbiegła się w czasie z wizytą w Polsce unijnego komisarza ds. polityki regionalnej Johannesa Hahna, który przybył do naszego kraju zaniepokojony doniesieniami o infoaferze.
Śledztwo prowadzone w tej sprawie ujawniło nadużycia na ogromną skalę w projektach realizowanych również z funduszy unijnych. Z tego powodu Komisja Europejska w lutym wstrzymała na trzy miesiące wypłatę 312 mln euro środków z programu „Innowacyjna gospodarka".
Dziś z komisarzem Hahnem ma się spotkać szef resortu administracji i cyfryzacji Michał Boni.
Rzecznik MAC Artur Koziołek zapewniał wczoraj, że projekty, które będzie badało CBA, nie były finansowane ze środków unijnych. – „Podczas spotkania minister administracji i cyfryzacji przedstawi komisarzowi działania podjęte przez polski rząd w celu wyjaśnienia zaistniałej sytuacji oraz wskaże KE, jak przebiegają i na jakim etapie znajdują się obecnie projekty realizowane w ramach programu" – napisał Koziołek w oświadczeniu.
Projekty kontrolowane obecnie przez CBA związane są z tzw. Help Deskiem, czyli systemem zgłaszania usterek sprzętu i oprogramowania w policji.