Ulgi dla wielodzietnych? Tak, ale nie teraz

Stolica nie chce wprowadzić Karty dużej rodziny. Dzisiaj opozycyjni radni spróbują jednak przeforsować ulgi komunikacyjne dla rodzin wielodzietnych.

Publikacja: 04.04.2013 01:20

Karta dużej rodziny sprawdza się już w 54 gminach w kraju – wynika z danych Związku Dużych Rodzin 3+. Wielodzietne rodziny mogą liczyć na ulgi w komunikacji miejskiej, tańsze bilety do kin i teatrów, a nawet zniżki w sklepach i punktach usługowych. Karta obowiązuje m.in. w Gdańsku, Wrocławiu i dwóch pełnych powiatach – tarnowskim oraz wołomińskim. Niektóre samorządy mają oryginalne pomysły, np. Błonie (mazowieckie) oferuje posiadaczom kart zniżki w opłatach za śmieci, Serock (mazowieckie) niższe opłaty za wodę, a w Lublinie taniej można jeździć taksówkami.

Takie ulgi nie obowiązują jednak w Warszawie. Przepychanki pomiędzy opozycją a rządzącą w stolicy Platformą Obywatelską w sprawie wprowadzenia ulg dla wielodzietnych trwają już ponad rok. Urzędnicy opracowali nawet projekt uchwały, ale niespodziewanie wycofali go z rady. Od tego czasu o wprowadzeniu ulg dla rodzin wielodzietnych jest cicho. – Jesteśmy za ich wprowadzeniem, ale nie teraz, gdy musimy szukać oszczędności – mówi Agnieszka Kłąb z warszawskiego ratusza.

Radni PiS przygotowali więc własny projekt. Proponują, by dzieci z rodzin 3+ jeździły komunikacją miejską za darmo. Dziś projektem zajmie się Rada Warszawy.

Radni PiS szacują, że po wprowadzeniu ulg, wpływy do budżetu miasta zmniejszyłyby się o ok. 5 mln zł. – Zakładamy, że z bezpłatnych przejazdów korzystałaby połowa uprawnionych – tłumaczy wyliczenia Jarosław Krajewski, radny PiS. Z danych warszawskiego ratusza wynika, że w Warszawie mieszka 14,1 tys. rodzin wielodzietnych.

O dziwo projekt PiS popierają radni SLD. – W interesie Warszawy jest wzrost liczby mieszkańców. Ciągle wprowadzane są podwyżki, chcemy ulżyć najbardziej potrzebującym – mówi Sebastian Wierzbicki, szef klubu SLD.

A jak zachowają się rządzący miastem radni PO? – Na pewno przyjdziemy na sesję, bo polityka prorodzinna jest dla nas ważna. Nie jestem jednak pewien czy to już właściwy moment na podjęcie takiej uchwały – stwierdza Jarosław Szostakowski, szef klubu PO w Radzie Warszawy i dodaje, że nie wie jak będą głosowali jego partyjni koledzy. Z naszych informacji wynika jednak, że wysłuchają stanowiska prezydent miasta na temat polityki prorodzinnej, a następnie będą chcieli odesłać projekt PiS do komisji.

Nie ma pewności, czy tak się stanie, bo w klubie PO są zwolennicy wprowadzenia ulg dla wielodzietnych. – Jeżeli za przyjęciem uchwały opowie się cała opozycja, to do jej uchwalenia będzie brakowało tylko trzech głosów – wylicza  Krajewski.

Projekt radnych PiS negatywnie zaopiniowali skarbnik i prezydent stolicy. Skarbnik wyliczył, że podjęcie uchwały zmniejszy wpływy do budżetu Warszawy od 6 do 25 mln zł.

– Przy wydatkach na poziomie prawie 13,7 miliardów możemy chyba pozwolić sobie na stratę kilku milionów – mówi radny Krajewski. – Jeśli nie wprowadzimy tych ulg teraz, to nigdy ich nie będzie – dodaje.

Wydarzenia
Bezczeszczono zwłoki w lasach katyńskich
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Materiał Promocyjny
GoWork.pl - praca to nie wszystko, co ma nam do zaoferowania!
Wydarzenia
100 sztafet w Biegu po Nowe Życie ponownie dla donacji i transplantacji! 25. edycja pod patronatem honorowym Ministra Zdrowia Izabeli Leszczyny.
Wydarzenia
Marzyłem, aby nie przegrać
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Materiał Promocyjny
4 letnie festiwale dla fanów elektro i rapu - musisz tam być!