Walec drogowy przejechał przez Greków

Rosja często była krajem, który solidarnie trwał przy Grecji kiedy opuszczali ją partnerzy i sojusznicy - przyznaje w rozmowie z "Rz" prezydent Grecji Karol Papulias, który jutro przyjeżdża do Polski

Publikacja: 07.07.2013 17:46

Walec drogowy przejechał przez Greków

Foto: materiały prasowe

Od kilku lat Grecja kojarzy się z kryzysem i próbami przezwyciężenia go. W jakim stanie jest teraz Grecja?

Prawdą jest, że pierwszy akt kryzysu zadłużenia nękającego Unię Europejską rozegrał się w Grecji. Przyczyny owego kryzysu są jednak głębsze i nie można ich sprowadzić do twierdzenia, iż Grecja po prostu zaraziła nim inne kraje. Świadczy o tym stopniowe narastanie problemów również w innych państwach przy czym podłoże takowych problemów jak i podejmowane zapobiegawcze środki polityczne są w znacznym stopniu zróżnicowane. Naród grecki poczynił ogromne wysiłki, które zaowocowały wymiernymi wynikami. W latach 2009-2012 deficyt pierwotny naszego kraju zmniejszył się o 9,5 punktów procentowych PKB. Program konsolidacji fiskalnej wprowadzony w Grecji należy do największych przedsięwzięć tego typu podjętych przez jakikolwiek kraj po drugiej wojnie światowej. Równie wielką wagę przyłożono do reform strukturalnych. Według danych OECD Grecja jest krajem, który wprowadził najwięcej reform strukturalnych spośród wszystkich państw członkowskich. Zmiany te dotyczą wszystkich obszarów życia ekonomicznego i społecznego kraju, włącznie z reformą systemu emerytalnego, rynku pracy, administracji publicznej i podatkowej, systemu opieki zdrowotnej i sądownictwa.

Jak kryzys zmienił życie Pana i Pana rodziny?

Moje życie i życie mojej rodziny z pewnością zmieniło się w wyniku kryzysu, ale uważam, iż skupianie się na własnej osobie byłoby nietaktem wobec tych spośród moich Rodaków, którzy znaleźli się w sytuacji bez wyjścia. To, czego doświadczyło greckie społeczeństwo w ciągu ostatnich lat przyrównać by można do przejazdu walca drogowego. Są tacy, którzy zostali dosłownie zmiażdżeni, wiele osób radzi sobie z wielkim trudem, a są też i tacy, którzy unikając płacenia podatków lub przenosząc swój majątek zagranicę nie wzięli na siebie ciężaru odpowiedzialności. Jest sprawą elementarnej społecznej wrażliwości wspieranie przede wszystkim ludzi przeżywających ogromne dramaty wynikające z biedy, a kwestią najwyższej wagi i politycznej odpowiedzialności która na nas ciąży, jest walka o skuteczne i sprawiedliwe państwo opiekuńcze jak również o wyrwanie się z kręgu recesji, aby stworzyć nowe miejsca pracy.

Kilka tygodni temu premier Antonis Samaras powiedział, że będzie się starał o złagodzenie warunków pomocy narzuconych przez MFW, UE i Europejski Bank Centralny. Czy Grecja nie chce już oszczędzać?

Co prawda nie znam takiego oświadczenia, ale postaram się odpowiedzieć odnosząc się do istoty Pańskiego pytania. Z kryzysu zadłużenia oraz programu polityki fiskalnej wynikają ciężkie konsekwencje zarówno dla greckiej gospodarki jak i dla społeczeństwa. Produkt krajowy brutto naszego kraju skurczył się w sumie o około 25%. W roku 2013 bezrobocie sięgnęło poziomu 27% przy czym poziom bezrobocia wśród ludzi młodych jest w Grecji najwyższy spośród wszystkich krajów europejskich i przewyższa poziom 60%. Grecja dotrzymała i zgodnie z podjętymi zobowiązaniami nadal dotrzymuje warunków Memorandum zawartego z UE, Europejskim Bankiem Centralnym i MFW. Przyjęty przez kraj program polityki ekonomicznej i związane z tym oszczędności nie są celem samym w sobie. Uważamy za konieczne przeprowadzenie konsolidacji fiskalnej, która w połączeniu z realizacją niezbędnych reform strukturalnych skieruje grecką gospodarkę na drogę trwałego rozwoju. Po sześciu latach recesji konieczne jest odzyskanie konkurencyjności i szybki powrót do pozytywnej dynamiki wzrostu, zarówno ze względów ekonomicznych jak i społecznych.

Na demonstracjach w Grecji często było widać, jak wielu Greków nie lubi kanclerz Angeli Merkel i Niemiec, najważniejszego państwa UE. Czy kryzys wywołał też zniechęcenie Greków do Unii Europejskiej?

Prawdą jest, że w czasie kryzysu instytucjonalna spójność Unii Europejskiej poddawana jest próbie. Podważa się autorytety i  określone działania polityczne.  Europejska łódź  przedziera się przez burzę. Musimy przyśpieszyć nasz marsz ku pogłębieniu integracji  i wzmocnieniu instytucji Unii Europejskiej poczynając od strefy euro. Mimo swego rozczarowania, Grecy w dalszym ciągu popierają integrację europejską.  Od krajów z którymi   wspólnie nadajemy kształt Unii Europejskiej,  Grecy oczekują przyjęcia należnej im części odpowiedzialności  i podjęcia przez nie odpowiednich działań dla zapewnienia lepszej przyszłości. Duża część tej odpowiedzialności spoczywa na Niemcach. Zarówno dla europejskiego jak i swego własnego interesu, w imię utrwalania pojednania z krajami takimi jak Francja i Polska, Berlin winien podejmować konkretne działania polityczne. Trzeba również powiedzieć, że o ile Europa liczy na Niemcy to równocześnie Niemcy w coraz większym stopniu stają się zależni od swych europejskich partnerów.

W poniedziałek spotyka się pan z prezydentem Bronisławem Komorowskim. Jakie są oczekiwania Grecji wobec Polski?

Polska jest ważnym krajem Europy, obecnym w europejskiej rzeczywistości już od tysiąclecia,  z wybitnym wkładem w kształtowanie  europejskiej tożsamości na przestrzeni ostatnich wieków. Naród Polski to naród bohaterski, który za cenę ofiar i krwi około 100 lat temu odzyskał wolność i doznał potwornych cierpień w okresie  II Wojny Światowej w czasie której wykazał się godną pozazdroszczenia postawą. Polska to kraj, który w ramach struktur europejskich spogląda w przyszłość z optymizmem i w poczuciu własnej wartości . To również kraj silny demograficznie, o solidnych podstawach gospodarczych. Z tą właśnie Polską , niezależnie od bieżącego kryzysu, który wciąż jeszcze doświadcza mój naród, kraj mój, najbardziej wysunięty na południe kraj Europy, rozciągający się na wschodnim wybrzeżu Morza Śródziemnego, pragnie ustanowienia ściślejszej współpracy w wymiarze politycznym, kulturalnym, gospodarczym jak również w dziedzinie bezpieczeństwa – w imię obopólnych korzyści i naszych wspólnych starań o ukończenie budowy naszego europejskiego domu oraz zwiększenia  naszego w tym dziele udziału. Winniśmy przybliżyć do siebie nasze kraje, połączyć Bałtyk i Morze Śródziemne, Gdańsk i Saloniki. O tym właśnie będę rozmawiał z Prezydentem Komorowskim a jednocześnie podpiszemy nową Umowę o Współpracy Kulturalnej, Naukowej i Oświatowej.

Przed ponad 60 laty, po wojnie domowej w Grecji, tysiące Greków, głównie komunistów, znalazło schronienie w Polsce. Jakie to ma znacznie dla postrzegania Polski w Grecji?

Obraz Polski w Grecji był zawsze pozytywny. Przyjęcie tysięcy Greków po II Wojnie Światowej stanowi ważny fakt historyczny. Ludzie ci, oraz ich potomkowie, doceniając w pełni gościnność Polaków, mają, podobnie jak i my, wszelkie powody by wyrazić swą głęboką wdzięczność. Muszę powiedzieć jednak, że obraz Polski, jaki wytworzyli sobie Grecy, wiąże się przede wszystkim z Waszą historią, od epoki Jagiellonów po czasy Tadeusza Kościuszki, ale również z Waszymi ostatnimi osiągnięciami oraz dzisiejszym powodzeniem rozważnie obranej przez Was drogi.

Kilka lat temu analitycy think tanku European Council on Foreign Relations nazwali Grecję koniem trojańskim Rosji w Unii Europejskiej. Jak pan reaguje na takie określenie? Jak bliskie są związki pana kraju z Rosją?

Grecja znajduje  się na skrzyżowaniu Wschodu z Zachodem i Północy z Południem. Nasze położenie geopolityczne jest źródłem poważnych problemów dla naszego narodu poddawanego ciągłym próbom. Mamy do czynienia z naruszaniem naszych granic państwowych. Jednocześnie północna część Cypru wciąż pozostaje pod okupacją wojsk tureckich. Wyzwania, którym musimy stawić czoła nakładają na nas obowiązek prowadzenia wielowymiarowej polityki zagranicznej. Wybory, których dokonujemy odpowiadają  naszym interesom narodowym. Nasze stosunki z Rosją opierają się na gruncie związków historycznych oraz tradycyjnej przyjaźni. Rosja często była krajem, który solidarnie trwał przy Grecji kiedy opuszczali ją partnerzy i sojusznicy. Chodzi tu o znacznie ogólniejszą i dużo bardziej ważką sprawę. Moim zdaniem interesy Europy wymagają  przekroczenia i odrzucenia stereotypów i fobii dotyczących Rosji. W interesie Europy jest znalezienie pól współpracy z Moskwą, zarówno w wymiarze  gospodarczym jak i w dziedzinie bezpieczeństwa.

Wielu turystów znów chce spędzać wakacje w Grecji. Czy to oznacza, że w dziedzinie turystyki kryzys się już skończył? Czy to raczej wynik niepewnej sytuacji w innych krajach śródziemnomorskich, takich jak Egipt czy Tunezja, konkurujących o turystów z Grecją.

Jak Pan wie, Grecja jest jedną z najpopularniejszych destynacji turystycznych w Europie i to nie tylko wśród Europejczyków ale również Amerykanów i Azjatów oraz gości z Bliskiego i Środkowego Wschodu. Wypaczony i nieuczciwy obraz wydarzeń strajkowych, które miały miejsce latem 2011r., promowany przez niektóre media zagraniczne miał destruktywny wpływ na wizerunek mojego kraju. To już jednak przeszłość. Nie wykorzystujemy problemów naszych sąsiadów z północnej i południowej części basenu Morza Śródziemnego, ale ciężką pracą i mając na uwadze trudne wybory, przed którymi stoją moi rodacy, odzyskujemy to, co nam się należy i będziemy na tym polu coraz lepsi, z każdym kolejnym rokiem. W bieżącym roku oczekujemy 17 milionów gości, którzy odwiedzą Grecję. Wzywam naszych polskich przyjaciół, by przybywali tłumnie do Grecji, kraju o najczystszych plażach w Europie, pełnego pięknych miejsc oraz bezcennych dla europejskiej tożsamości skarbów kultury. Niech odwiedzają Grecję i będą ambasadorami naszej gościnności.

Pytania zadał: Jerzy Haszczyński

Od kilku lat Grecja kojarzy się z kryzysem i próbami przezwyciężenia go. W jakim stanie jest teraz Grecja?

Prawdą jest, że pierwszy akt kryzysu zadłużenia nękającego Unię Europejską rozegrał się w Grecji. Przyczyny owego kryzysu są jednak głębsze i nie można ich sprowadzić do twierdzenia, iż Grecja po prostu zaraziła nim inne kraje. Świadczy o tym stopniowe narastanie problemów również w innych państwach przy czym podłoże takowych problemów jak i podejmowane zapobiegawcze środki polityczne są w znacznym stopniu zróżnicowane. Naród grecki poczynił ogromne wysiłki, które zaowocowały wymiernymi wynikami. W latach 2009-2012 deficyt pierwotny naszego kraju zmniejszył się o 9,5 punktów procentowych PKB. Program konsolidacji fiskalnej wprowadzony w Grecji należy do największych przedsięwzięć tego typu podjętych przez jakikolwiek kraj po drugiej wojnie światowej. Równie wielką wagę przyłożono do reform strukturalnych. Według danych OECD Grecja jest krajem, który wprowadził najwięcej reform strukturalnych spośród wszystkich państw członkowskich. Zmiany te dotyczą wszystkich obszarów życia ekonomicznego i społecznego kraju, włącznie z reformą systemu emerytalnego, rynku pracy, administracji publicznej i podatkowej, systemu opieki zdrowotnej i sądownictwa.

Pozostało 87% artykułu
Wydarzenia
Bezczeszczono zwłoki w lasach katyńskich
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Materiał Promocyjny
GoWork.pl - praca to nie wszystko, co ma nam do zaoferowania!
Wydarzenia
100 sztafet w Biegu po Nowe Życie ponownie dla donacji i transplantacji! 25. edycja pod patronatem honorowym Ministra Zdrowia Izabeli Leszczyny.
Wydarzenia
Marzyłem, aby nie przegrać
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Materiał Promocyjny
4 letnie festiwale dla fanów elektro i rapu - musisz tam być!