O rozstrzygnięcie tej kwestii do poszerzonego składu Izby Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych wystąpił skład zwykły. Skargę na sąd apelacyjny złożyła spółka akcyjna. Domagała się stwierdzenia przewlekłości i przyznania jej od państwa 20 tys. zł.
Przewlekłość polegać miała na zbyt długim oczekiwaniu, bo aż 84 dni, na nadanie przez SA klauzuli wykonalności prawomocnemu wyrokowi w wygranej sprawie gospodarczej. Rozpatrując skargę, SN zważył, że w orzecznictwie jest rozbieżność, czy w sprawach o nadanie klauzuli wykonalności w ogóle dopuszczalna jest skarga o przewlekłość. Jedna grupa orzeczeń ją dopuszcza, uznając, że te postępowania wchodzą w zakres spraw egzekucyjnych, gdzie takie skargi na komornika można składać. Przeciwne stanowisko wskazuje, że klauzule nadaje sąd, a z egzekucją łączy ją tylko to, że bez jej uzyskania nie jest możliwe wszczęcie egzekucji.
Dodajmy, że uwzględniając skargę na przewlekłość, sąd zaleca podjęcie przez sąd „kontrolowany" odpowiednich czynności w wyznaczonym terminie, i może przyznać skarżącemu je od Skarbu Państwa, a od komornika w przypadku jego przewlekłości od 2 tys. zł do 20 tys. zł.
Sygnatura akt: I NSP 41/18