Skarga na przewlekłość postępowania pozwala je przyspieszyć

Jeśli sąd lub komornik prowadzi sprawę zdecydowanie zbyt długo, nie warto czekać bezczynnie. Można domagać się podjęcia odpowiednich czynności, a także zadośćuczynienia

Aktualizacja: 03.11.2010 03:43 Publikacja: 03.11.2010 02:00

Skarga na przewlekłość postępowania pozwala je przyspieszyć

Foto: www.sxc.hu

Strona ma prawo wnieść skargę na przewlekłość, gdy w konkretnym postępowaniu nastąpiło naruszenie jej prawa do rozpoznania sprawy bez nieuzasadnionej zwłoki. Chodzi o sytuację, gdy postępowanie trwa dłużej niż to konieczne dla wyjaśnienia okoliczności faktycznych i prawnych, które są istotne dla rozstrzygnięcia sprawy.

Aby móc stwierdzić, że w sprawie doszło do przewlekłości postępowania, sąd oceni terminowość i prawidłowość czynności podjętych przez sąd, prokuratora lub komornika, w zależności od tego kto z nich prowadzi postępowanie.

[srodtytul]Ponad rok na ustalenie adresu[/srodtytul]

Skarga będzie skuteczna wtedy, gdy mamy do czynienia z przewlekłością postępowania. Ponieważ ustawa nie definiuje tego pojęcia, warto zerknąć do orzecznictwa. W postanowieniu z [b]24 lipca 2008 r. Naczelny Sąd Administracyjny (I OPP 23/08[/b]) stwierdził, że co do zasady postępowanie sądowe jest przewlekłe, jeżeli toczy się ponad 12 miesięcy.

Nie w każdym jednak przypadku zasada ta znajdzie zastosowanie. W tym samym bowiem postanowieniu sąd dodał, że w sprawie, której dotyczyła rozpoznawana przez niego skarga, wyrok wprawdzie został wydany po upływie 12 miesięcy od czasu przekazania skargi wraz z aktami sprawy i odpowiedzią na skargę do sądu.

Nie można jednak przyjąć, że nastąpiło naruszenie prawa strony do rozpoznania sprawy bez nieuzasadnionej zwłoki. To dlatego że sąd musiał ustalić krąg osób będących stronami tego postępowania i aktualne adresy do doręczeń. Zdaniem NSA czynności w tym zakresie podejmował bez zbędnej zwłoki.

[srodtytul]Rozprawa od ręki: to niemożliwe[/srodtytul]

Co zatem jest przewlekłością?

Brak czynności zmierzających do rozstrzygnięcia sprawy – [b]orzekł Sąd Apelacyjny w Krakowie (postanowienie z 17 grudnia 2009 r., II S 27/09). [/b]

W uzasadnieniu czytamy jednak: „Jest oczywiste, że bez należytego rozważenia sprawy nie można nie tylko wyrokować, ale i gromadzić dowodów, więc także wyznaczać posiedzenia (rozprawy). Nieuzasadnione jest zarówno oczekiwanie rozstrzygnięcia sprawy niezwłocznie po jej wniesieniu, jak i niezwłocznego wyznaczenia w niej czynności procesowych, przygotowujących rozstrzygnięcie”.

[ramka][b]Przykład[/b]

Sąd, aby rozpoznać wniosek, musiał zapoznać się z aktami sprawy liczącymi ok. 100 stron i wysłuchać zeznań wnioskodawcy na rozprawie (czas jej trwania można było przewidzieć na kilkadziesiąt minut).

W takiej sytuacji dziewięciomiesięczny brak jakiejkolwiek czynności może być już uznany za opieszałość sądu, naruszającą prawo wnioskodawcy do rozstrzygnięcia sprawy bez nieuzasadnionej zwłoki.

W podobnych okolicznościach sąd apelacyjny uwzględnił skargę na opieszałość.[/ramka]

Z przewlekłością konkretnego postępowania mamy do czynienia, gdy jest ono długotrwałe, prowadzone w sposób rozwlekły i trwa ponad konieczność niezbędną do wyjaśnienia istotnych dla końcowego rozstrzygnięcia okoliczności.

Jeśli jednak zwłoka wynika z zachowania stron, na które sąd nie ma wpływu, to nie można – przynajmniej zdaniem Sądu Apelacyjnego w Katowicach – mówić o przewlekłości [b](postanowienie z 17 listopada 2004 r., II S 8/04)[/b].

Również opóźnienie w doręczeniu skarżącemu odpisu uzasadnienia wyroku nie może przesądzać o przewlekłości postępowania. Ocenie podlega bowiem czas trwania całości postępowania, a nie terminowość podejmowania przez sąd poszczególnych czynności.

Do takich wniosków doszedł Sąd Najwyższy.

Jego zdaniem nie wyklucza to możliwości stwierdzenia przewlekłości postępowania z powodu nieterminowości podjęcia przez sąd jednej czynności, ale jest to możliwe tylko wtedy, gdy opóźnienie w wykonaniu tej czynności jest tak znaczne, że powoduje przewlekłość całego postępowania [b](postanowienie z 2 lipca 2009 r., III SPP 14/09)[/b].

[srodtytul]Tylko dopóki trwa sprawa[/srodtytul]

Skargę należy wnieść do sądu przełożonego nad tym, przed którym toczy się postępowanie. Przykładowo, jeśli sprawę rozpoznaje sąd okręgowy, to naszą skargą powinien zająć się sąd apelacyjny, jeśli nieterminowo podejmuje czynności WSA, skargą na jego opieszałość zajmie się NSA.

Skargę musimy jednak złożyć w tym sądzie, w którym toczy się sprawa. Ten przekaże ją wraz z aktami sądowi właściwemu do jej rozpoznania.

[b]Uwaga![/b] Skarga może być wniesiona jedynie w czasie toczącego się postępowania. Zwracał na to uwagę SN [b](postanowienie z 7 czerwca 2006 r., III CSP 1/06).[/b]

[srodtytul]Czego nie może zabraknąć w piśmie[/srodtytul]

Skarga powinna zawierać to, co zazwyczaj wpisuje się w piśmie procesowym, a więc imię i nazwisko (ew. firmę) powoda, oznaczenie sądu, rodzaju pisma, podpis. Musi w niej się znaleźć żądanie stwierdzenia przewlekłości postępowania w sprawie, której dotyczy. To bardzo istotny wymóg, którego pominięcie może spowodować odrzucenie skargi[b] (postanowienie SN z 5 czerwca 2006 r., III SPP 16/07).[/b]

W skardze konieczne jest również przytoczenie okoliczności uzasadniających żądanie. Nie może to sprowadzać się do zakwestionowania ogólnego czasu trwania postępowania, ale ma polegać na wskazaniu konkretnych czynności, których organ procesowy zaniechał lub dokonał wadliwie, powodując w ten sposób nieuzasadnioną zwłokę w postępowaniu.

„Skarga powinna wskazywać, w którym miejscu postępowania doszło do uchybienia organu procesowego w zakresie terminowości bądź prawidłowości czynności” [b](postanowienie Sądu Apelacyjnego w Krakowie z 23 kwietnia 2010 r., II S 5/10)[/b].

Podobnie wynika z [b]postanowienia NSA z 16 czerwca 2008 r. (II OPP 19/08):[/b] „Obowiązkiem wnoszącego skargę na przewlekłość postępowania jest precyzyjnie wskazać na konkretne działania bądź zaniechania sądu rozpoznającego sprawę, które w konsekwencji doprowadziły do zwłoki”.

Skarga może zawierać również żądanie wydania sądowi rozpoznającemu sprawę albo prokuratorowi prowadzącemu lub nadzorującemu postępowanie przygotowawcze zalecenia podjęcia w wyznaczonym terminie odpowiednich czynności.

[ramka][b]Gdy miałeś rację, zapłacą ci[/b]

Warto się skarżyć. Jeśli okaże się, że mieliśmy rację i sąd uwzględni nasze pismo, nie dosyć, że nasza sprawa nabierze tempa, to jeszcze możemy liczyć na przyznanie pewnych sum (ale tylko, jeśli zamieściliśmy takie żądanie w skardze).

W takim wypadku sąd przyznaje od Skarbu Państwa, a w przypadku skargi na przewlekłość postępowania prowadzonego przez komornika – od komornika, od 2000 do 20 000 zł. Nie jest to odszkodowanie, ale forma pewnego zadośćuczynienia.

Dodatkowo, jeśli na skutek przewlekłości ponieśliśmy szkodę, możemy w odrębnym postępowaniu (na podstawie [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr;jsessionid=86F27ADE2102E1D67842E76D535F1BD1?id=70928]kodeksu cywilnego[/link]) dochodzić jej naprawienia od Skarbu Państwa albo solidarnie od Skarbu Państwa i komornika. Dlatego właśnie warto z taką skargą w każdym przypadku występować (gdy mamy podstawy, aby twierdzić, że postępowanie prowadzone jest przewlekle).

Postanowienie uwzględniające skargę wiąże bowiem sąd w postępowaniu cywilnym o odszkodowanie lub zadośćuczynienie co do stwierdzenia przewlekłości postępowania. Mamy więc większe szanse na uzyskanie rekompensaty szkód, jakie ponieśliśmy czekając zbyt długo na załatwienie naszej sprawy.[/ramka]

[i][b]Podstawa prawna:[/b]

- [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr?id=174592]ustawa o skardze na naruszenie prawa strony do rozpoznania sprawy w postępowaniu przygotowawczym prowadzonym lub nadzorowanym przez prokuratora i postępowaniu sądowym bez nieuzasadnionej zwłoki (DzU z 2004 r. nr 179, poz. 1843 ze zm.)[/link][/i]

Sądy i trybunały
Ważna opinia z TSUE ws. neosędziów. Nie spodoba się wielu polskim prawnikom
Sądy i trybunały
Będzie nowa ustawa o Sądzie Najwyższym. Ujawniamy plany reformy
Matura i egzamin ósmoklasisty
Jakie warunki trzeba spełnić, aby zdać maturę 2025?
ZUS
Kolejny pomysł zespołu Brzoski: ZUS rozliczy składki za przedsiębiorców
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Prawo rodzinne
Resort Bodnara chce dać więcej czasu rozwodnikom. Szykuje zmianę w prawie
Materiał Partnera
Polska ma ogromny potencjał jeśli chodzi o samochody elektryczne