Czego nie można wymagać od osoby chcącej wznowić postępowanie - wyrok SN

Nie można wymagać od osoby chcącej wznowić postępowanie z powołaniem na nowe okoliczności, by poznała je wcześniej.

Aktualizacja: 09.09.2020 14:46 Publikacja: 09.09.2020 07:36

Czego nie można wymagać od osoby chcącej wznowić postępowanie - wyrok SN

Foto: ROL

Zgodnie z art. 403 § 2 kodeksu postępowania cywilnego możliwość wznowienia postępowania jest uzależniona od wykrycia po uprawomocnieniu się wyroku nowych istotnych faktów i niemożności skorzystania z nich przez stronę w poprzednim postępowaniu.

Takie dowody ujawniły się w sporze o zasiedzenie części kamienicy w Łodzi. Leżały przez 70 lat w skrytce w ścianie mieszkania. I na ich podstawie dwie współwłaścicielki (po 1/3) nieruchomości wystąpiły o wznowienie postępowania, mocą którego łódzkie sądy cywilne stwierdziły w maju 2018 r. zasiedzenie tej części nieruchomości przez Skarb Państwa (zasiedzenie na datę 1 stycznia 1976 r.).

Czytaj także: Termin wznowienia postępowania cywilnego – RPO przystąpił do skargi konstytucyjnej

Obecne współwłaścicielki kupiły wcześniej te udziały od poprzednich właścicielek, dysponujących kamienicą jeszcze od czasów przedwojennych, i brały udział w postępowaniu o zasiedzenie z wniosku miasta (Skarbu Państwa). Nie wiedziały jednak, że jeszcze w grudniu 1955 r. poprzednie właścicielki występowały do sądu o skreślenie nieruchomości z listy majątków opuszczonych. Tamto żądanie zostało oddalone, ale przerywało bieg zasiedzenia. Nie mogły wcześniej wykazać tego faktu, bo dopiero po orzeczeniu zasiedzenia na rzecz Skarbu Państwa wnuczek jednej z byłych właścicielek znalazł dokumenty tamtej sprawy. Były w skrzynce w ścianie mieszkania, co wyszło na jaw podczas remontu.

Łódzki Sąd Okręgowy odrzucił jednak wniosek o wznowienie postępowania, wskazując, że skarżące mogły ustalić, iż toczy się proces o zasiedzenie nieruchomości, kierując zapytanie do sądu. Takiego zaniedbania nie można naprawiać wznowieniem postępowania.

Wnioskodawczynie odwołały się do Sądu Najwyższego, który uwzględnił ich wniosek, wskazując, że powołana przez skarżące okoliczność ma wpływ na wynik sprawy, a sądowy spór sprowadza się do możliwości skorzystania z niej w tym postępowaniu. Aby zaś zaniechanie strony mogło uzasadniać jego uznanie za nieusprawiedliwione, musi przekraczać obiektywny miernik staranności, jakiej można wymagać od osoby należycie dbającej o swoje interesy.

– Skarżące wskutek kupna udziałów są wprawdzie następczyniami prawnymi poprzednich współwłaścicielek i mogą działać w granicach uprawnień, jakie im przysługiwały, nie oznacza to jednak posiadania wiedzy o wszystkich zdarzeniach, które wystąpiły w przeszłości, tym bardziej że nie są z tej samej rodziny i mogły uzyskać wiadomości tylko od spadkobierców. Nawet gdyby wnuk wiedział o zawartości skrytki, ale nie poinformował ich, to nie można im przypisać nienależytej staranności lub zaniedbania w uzyskaniu wiadomości. Wykrycie dowodów oznacza ich ujawnienie stronie, której w poprzednim postępowaniu były one nieznane i niedostępne, a więc nieujawnialne – wskazała w uzasadnieniu sędzia SN Maria Szulc.

– A wyjątkowy charakter skargi o wznowienie i konieczność wąskiego interpretowania tego postępowania nie może oznaczać zbyt formalistycznego wymogu wykazania dowodów i okoliczności faktycznych zaszłych w ciągu 70 lat – dodała sędzia.

Sygn. akt: II CZ 24/20

Konsumenci
Pozew grupowy oszukanych na pompy ciepła. Sąd wydał zabezpieczenie
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Prawo dla Ciebie
PiS wygrywa w Sądzie Najwyższym. Uchwała PKW o rozliczeniu kampanii uchylona
W sądzie i w urzędzie
Już za trzy tygodnie list polecony z urzędu przyjdzie on-line
Dane osobowe
Rekord wyłudzeń kredytów. Eksperci ostrzegają: będzie jeszcze więcej
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Prawnicy
Ewa Wrzosek musi odejść. Uderzyła publicznie w ministra Bodnara