Ojciec obecnego ministra sprawiedliwości zmarł 2 lipca 2006 r. w klinice kardiologicznej Szpitala Uniwersyteckiego w Krakowie. Już miesiąc później 1 sierpnia Witold Ziobro (brat ministra) powiadomił prokuraturę o możliwości popełnienia przestępstwa w procesie leczenia jego ojca. Śledztwo zostało dwukrotnie umorzone – prokuratura uznała, że lekarze i pielęgniarki nie narazili pacjenta na śmierć, której nie dało się zapobiec. Wobec czego wdowa po zmarłym, Krystyna Kornicka-Ziobro w 2011 r., złożyła subsydiarny akt oskarżenia przeciw czterem lekarzom ze wspomnianego szpitala. Do sprawy dołączyli jej dwaj synowie.