Minister sprawiedliwości zmienił zasady doręczania pism procesowych w postępowaniu karnym. Nowe przepisy właśnie wchodzą w życie. Za ich sprawą na stronie adresowej niedoręczonej przesyłki pracownik operatora pocztowego lub osoba występująca w jego imieniu wpisze adnotację na temat dnia awizowania, podpisze się i przekaże przesyłkę na pocztę. Czynność ta musi zostać potwierdzona odciskiem datownika oraz podpisem przyjmującego. Przesyłka poleży na poczcie siedem dni. Jeżeli adresat się po nią nie zgłosi, poczta wyśle powtórne zawiadomienie o możliwości jej odbioru. W nim ustali kolejny siedmiodniowy termin do odebrania przesyłki. Jeśli i ten nie zadziała, poczta odsyła ją organowi wysyłającemu wraz z formularzem pokwitowania odbioru.
O jakie pisma chodzi? Wezwania (dla świadka, oskarżonego, biegłego, tłumacza, specjalisty) i zawiadomienia (dla innych stron, ich przedstawicieli, podmiotów składających zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa i innych uczestników postępowania). W grę wchodzą też orzeczenia i zarządzenia, jeżeli ich doręczenie przewiduje ustawa oraz inne pisma, np. odpis aktu oskarżenia dla oskarżonego.
Wszelkie pisma przeznaczone dla uczestników procesu karnego doręcza się w taki sposób, by ich treść nie została udostępniona osobom niepowołanym.
Podstawa prawna: rozporządzenie z 17 grudnia 2014 r. DzU z 15 stycznia 2015 r., poz. 82
