Kancelarie prawnicze pozyskują specjalistów z rynku i od konkurencji

W mijającym roku nie brakowało przejść prawników między kancelariami, chociaż nie były tak spektakularne jak w ubiegłych latach, gdy bywało, że przenosiły się całe departamenty (np. w 2011 r. z CMS Cameron MCKenna przeszło dwudziestu prawników procesowych).

Są jednak kancelarie, które wzmocniły swój skład dzięki specjalistom o uznanych nazwiskach.

Z ministra na partnera

Od 1 października 2012 r. partnerem Salansa jest Igor Ostrowski, były wiceminister administracji i cyfryzacji. Jest odpowiedzialny za Zespół Prawa Własności Intelektualnej, Telekomunikacji, Mediów i Nowoczesnych Technologii w Polsce i Europie Środkowej. Przed pracą w sferze publicznej przez siedem lat był wspólnikiem amerykańskiej kancelarii White & Case. Wówczas karierę prawniczą zawiesił ze względów zdrowotnych.

– W ramach rekonwalescencji dołączyłem do Zespołu Doradców Strategicznych Premiera,w którym zajmowałem się problematyką nowoczesnych technologii i cyfryzacji – mówi mec. Ostrowski.

Zaangażował się na tyle, że po półtora roku objął stanowisko wiceministra w nowo powstałym resorcie.

– Po kolejnym roku intensywnych prac, kiedy już zrobiłem to, co moim zdaniem było najważniejsze i najpilniejsze, uznałem, że moja misja dobiegła końca. Nie chciałem po prostu piastować stanowiska, odcinać kuponów. Wolałem wrócić do aktywnej pracy prawniczej – mówi mec. Ostrowski.

Pracodawcy ostrożniej podejmują decyzje o poszerzeniu zespołu

Ruch był także między kancelariami. Nowych prawników pozyskała m.in. kancelaria Kochański, Zięba, Rapala i Partnerzy. Z White & Case przeszli do niej radcowie Piotr Gałuszyński i Jacek Czabański zajmujący się prawem bankowym i finansowym, z Allen & Overy Dominik Solski , specjalista prawa farmaceutycznego i prawa zamówień publicznych. Wszyscy trzej są partnerami.

– Osłabienia koniunktury nie są dla mnie powodem do zatrzymania rozwoju firmy – podkreśla Piotr Kochański, partner zarządzający tej kancelarii. – Umiejętne działanie w takich okresach może wręcz zwiększyć dynamikę jej wzrostu. Tak się dzieje teraz – dodaje mec. Kochański.

Prawnicy, którzy dołączyli do tego zespołu, mówią o plusach pracy w polskiej kancelarii: bardziej elastyczne metody zarządzania czy mniejsze koszty (nie trzeba współfinansować międzynarodowej struktury). Deklarują także, że w tej kancelarii będą w stanie zapewniać klientom usługi na takim samym poziomie, jak wcześniej w globalnych firmach.

– Oferujemy tę samą jakość, dysponujemy takimi samymi narzędziami, mamy znakomitych ludzi. Różnicą jest elastyczność w zarządzaniu wewnętrznym i w relacjach z klientami oraz bliskość z nimi, którą staramy się utrzymać – mówi mec. Solski.

Swój zespół finansów, bankowości i restrukturyzacji wzmocniła także kancelaria K&L Gates. Jeszcze na początku ubiegłego roku do grona partnerów dołączył Lech Giliciński, wraz z zespołem prawników, z którymi wcześniej pracował w Wierzbowski Evershedes.

– W ostatnim okresie pewnemu spowolnieniu ulegają inwestycje, ale nie ma to negatywnego wpływu na praktyki regulacyjne, takie jak np. restrukturyzacje – podkreśla Maciej Jamka, partner zarządzający K&L Gates.

Z kolei White & Case, którą opuściło, przechodząc do kancelarii Kochański, dwóch specjalistów od finansów, wzbogaciła się o trzech ekspertów z dziedziny fuzji i przejęć. Do grona partnerów dołączyli bowiem Piotr M. Szelenbaum, Maciej Zalewski i Daniel Kaczorowski (dotychczas Greenberg Traurig).

Zmiana pokoleniowa

Kancelaria White & Case jest w trakcie dużych zmian. W ubiegłym roku odeszli z niej wieloletni wspólnicy: Witold Daniłowicz oraz Witold Jurcewicz. Wspólnikami spółki są teraz Paweł Pietkiewicz, Marcin Studniarek oraz Jean Rossi.

– Doszło do zmiany pokoleniowej – mówi Pietkiewicz. –Jesteśmy pod dużym wrażeniem kolegów, którzy jeszcze w latach 90. tworzyli tę kancelarię. Dziś się zmieniły okoliczności, inna jest sytuacja na rynku prawnym, postanowili więc kontynuować działalność w innej formie – dodaje partner zarządzający White & Case.

Agnieszka Czapska, specjalizująca się w rekrutacji prawników w firmie Hayes, podkreśla, że obecnie pracodawcy o wiele rozważniej podejmują decyzję o poszerzeniu zespołów. Widzi jednak duży ruch m.in. wśród specjalistów związanych z restrukturyzacją, fuzjami i przejęciami.

Opinie:

Paweł Pietkiewicz | White & Case

Został we wrześniu partnerem zarządzającym i wspólnikiem. Podkreśla, że dziś duże kancelarie stoją przed koniecznością dokonania wyborów, w jaki sposób konkurować na rynku, czy oferować klientom wyspecjalizowane wąsko usługi, czy starać się zbudować szereg komplementarnych praktyk, jak motywować prawników i jak dać im możliwość rozwoju.

Piotr Kochański | partner zarządzający Zięba Rapala i Partnerzy

W kryzysie stawia na rozwój. Pozyskuje nowych specjalistów. Z White & Case przeszli do jego kancelarii na stanowiska partnerów Piotr Gałuszyński i Jacek Czabański (prawo bankowe i finansowe), z Allen & Overy – Dominik Solski (prawo farmaceutyczne i prawo zamówień publicznych).

Igor Ostrowski | partner Salansa