Wojna na Ukrainie pretekstem dla bezkarności urzędników w Polsce

Przy okazji niesienia pomocy Ukrainie rząd chce po cichu zwolnić z odpowiedzialności funkcjonariuszy publicznych za szkodliwe działania.

Publikacja: 08.03.2022 15:03

Premier Mateusz Morawiecki

Premier Mateusz Morawiecki

Foto: PAP/Rafał Guz

W projekcie specustawy o pomocy obywatelom Ukrainy znalazły się przepisy, które nie mają nic wspólnego ze wspieraniem dzieci i kobiet uciekających przed rosyjskim agresorem. Mają gwarantować bezkarność urzędnikom za naruszenie dyscypliny finansowej i tym, którzy przekraczając swoje uprawnienia lub nie dopełniając obowiązków, będą działać na szkodę interesu publicznego lub prywatnego.

Jest też regulacja zwalniająca od kar osoby, które wyrządziły szkody w obrocie gospodarczym. Przepisy znajdą zastosowanie do czynów popełnionych w trakcie wojny, działań zbrojnych na terytorium naszego sąsiada, kraju Unii Europejskiej, któregoś z państw NATO, ale i do czynu popełnionego podczas pandemii.

– Proszę się zastanowić nad tym, jak wygląda działanie w sytuacji kryzysowej. Bardzo wielu samorządowców, także samorządowców z Platformy Obywatelskiej, prosiło nas o włączenie tego przepisu. Można go porównać do działania strażaka. On, żeby ratować życie dziecka, musi wyłamać drzwi, wybić szybę. Czy ma się zastanawiać?! – tłumaczył dziennikarzom premier Mateusz Morawiecki.

Jednak eksperci podkreślają, że obowiązujące przepisy chronią niewinnych. A te projektowane mają po prostu zagwarantować bezkarność.

Czytaj więcej

Bezkarność urzędników wraca pod płaszczykiem pomocy dla uchodźców

– Obecnie można pociągnąć do odpowiedzialności za naruszenie dyscypliny finansów publicznych, gdy sprawcy udowodni się winę. Nie jest to więc odpowiedzialność obiektywna – za każde naruszenie. A projektowane przepisy mają z góry wyłączyć pociąganie do odpowiedzialności. To prosta droga do nadużyć pozostających bez kary – komentuje prof. Hubert Izdebski z Uniwersytetu SWPS. Dodaje też, że funkcjonariusz publiczny jest powołany, by działać w interesie publicznym. Przysięga, że będzie to robił. Jeżeli jednak jego działanie spowoduje szkodę, ale działał w stanie wyższej konieczności, i tak nie poniesie odpowiedzialności. Zmiany są więc niepotrzebne.

Projektowane regulacje obejmą nie tylko pracowników samorządowych. Dotyczą ich w szczególności, ale nie wykluczają zastosowania do innych funkcjonariuszy publicznych.

Czytaj więcej

Bezkarność urzędnicza. Premier Morawiecki: Nie ma się nad czym zastanawiać, to normalny przepis

Czytaj więcej

Tak Polska pomoże uchodźcom z Ukrainy

W przepisach wyłączających odpowiedzialność za przestępstwa gospodarcze o pracownikach samorządowych nie ma słowa. Zapewnią bezkarność osobom zobowiązanym na podstawie ustawy, decyzji lub umowy do zajmowania się sprawami majątkowymi lub działalnością gospodarczą, jeśli przez nadużycie udzielonych im uprawnień lub przez niedopełnienie obowiązków wyrządzą szkodę majątkową. Aby uwolnić się od kary, powinni jednak działać w celu ochrony życia lub zdrowia wielu osób, mienia wielkiej wartości lub dobra o szczególnym znaczeniu dla kultury.

– Te przepisy same w sobie są nadużyciem, a ograniczniki dotyczące ich przekraczania są pozorne. Każdy będzie twierdzić, że działał dla ochrony życia czy jakiegoś dobra kulturalnego o szczególnej wartości. Dodajmy do tego obecne upartyjnienie prokuratury i organów ścigania. Regulacje mają służyć do umarzania śledztw – ocenia dr hab. Grzegorz Makowski z Fundacji Batorego i SGH. Podkreśla, że w rezultacie przestępstwa korupcyjne nawet nie trafią przed sądy, tak jak stało się to w przypadku respiratorów czy maseczek.

Projekt przewiduje też, że przy organizacji pomocy dla Ukraińców nie trzeba będzie stosować prawa zamówień publicznych.

Czytaj więcej

Bezkarność urzędników i kazus strażaka. Prof. Zoll: To Lex Ziobro

Czytaj więcej

Bezkarność urzędników: PiS nie rezygnuje z przeforsowania kontrowersyjnych przepisów

W projekcie specustawy o pomocy obywatelom Ukrainy znalazły się przepisy, które nie mają nic wspólnego ze wspieraniem dzieci i kobiet uciekających przed rosyjskim agresorem. Mają gwarantować bezkarność urzędnikom za naruszenie dyscypliny finansowej i tym, którzy przekraczając swoje uprawnienia lub nie dopełniając obowiązków, będą działać na szkodę interesu publicznego lub prywatnego.

Jest też regulacja zwalniająca od kar osoby, które wyrządziły szkody w obrocie gospodarczym. Przepisy znajdą zastosowanie do czynów popełnionych w trakcie wojny, działań zbrojnych na terytorium naszego sąsiada, kraju Unii Europejskiej, któregoś z państw NATO, ale i do czynu popełnionego podczas pandemii.

Pozostało 86% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Podatki
Nierealna darowizna nie uwolni od drakońskiego podatku. Jest wyrok NSA
Samorząd
Lekcje religii po nowemu. Projekt MEiN pozwoli zaoszczędzić na katechetach
Prawnicy
Bodnar: polecenie w sprawie 144 prokuratorów nie zostało wykonane
Cudzoziemcy
Rząd wprowadza nowe obowiązki dla uchodźców z Ukrainy
Konsumenci
Jest pierwszy wyrok ws. frankowiczów po głośnej uchwale Sądu Najwyższego
Materiał Promocyjny
Dzięki akcesji PKB Polski się podwoił