Nie próbuje też przewartościować historii. Trudno bowiem uznać, że jest tym twierdzenie, że nie każdy bojownik ruchu oporu był postacią świetlaną, że zdarzali się zdrajcy, a nie każdy Niemiec, nawet w mundurze gestapo, był psychopatycznym okrutnikiem. Akcja jest fikcyjna, choć, jak twierdzą twórcy, inspirowana prawdziwymi biografiami wielu osób. Powstała sensacyjna opowieść o żydowskiej piosenkarce, która jesienią 1944 r. podczas ucieczki do wyzwolonej już przez aliantów części Holandii traci w wyniku zdrady całą rodzinę. Po cudownym uniknięciu niemieckich kul przystępuje do ruchu oporu. Potem zakochuje się w szefie gestapo, którego na polecenie dowództwa infiltrowała, i zostaje posądzona o zdradę. Losy bohaterki komplikują się coraz bardziej, jej życie wciąż wisi na włosku, ale od początku wiemy, że ze wszystkich opresji wyjdzie cało. Bowiem prolog rozgrywa się w 1955 r. w izraelskim kibucu, do którego trafiła po wojnie.
[ramka]Sobota | Czarna księga
20.10 | ale kino! | Dramat wojenny. Holandia, Niemcy, Belgia 2006[/ramka]