Reklama

Na tropie starożytnych zbrodni

Nierozwiązane zagadki kryminalne sprzed tysięcy lat to zadanie dla prawdziwego eksperta. Takiego jak Scotty Moore – archeolog detektyw, bohater nowej 12-odcinkowej serii dokumentalnej, którą prezentuje Discovery World

Publikacja: 09.07.2009 05:08

Archeolog detektyw - 19.00 | discovery world | sobota

Archeolog detektyw - 19.00 | discovery world | sobota

Foto: DISCOVERY CHANNEL

Od kiedy w latach 80. na dużym ekranie, a potem w telewizji triumfy święcił najsłynniejszy filmowy archeolog – Indiana Jones, chyba każdy choć przez chwilę marzył o tym, żeby jak on przetrząsać piaski pustyni w poszukiwaniu zaginionej Arki Przymierza albo pokonywać nazistów w wyścigu po świętego Graala...

Zauroczenie Indianą Jonesem, a dokładniej – grającym go Harrisonem Fordem, zostało mi do dziś, ale znam i takich, dla których to był początek czegoś znacznie poważniejszego. Perypetie dzielnego Indiany rozbudziły w nich taki głód przygód, że sami postanowili spróbować i zostali archeologami.

Może ze Scottym Moore’em było podobnie? Gospodarz nowej dokumentalnej serii – też bardzo przystojny, nieustępliwy i pełen pasji – wydaje się mieć wiele wspólnego z bohaterem kultowych filmów o Indianie Jonesie. Zasadnicza różnica? Moore jest prawdziwym archeologiem, a nie fikcyjną postacią.

Każdy z odcinków to wyprawa w najdalsze zakątki świata tropem jakiejś starożytnej zagadki kryminalnej albo legendy. Tu też dostęp do „skarbu” – którym jest np. bardzo stara, świetnie zachowana mumia albo ludzki szkielet – utrudniają najróżniejsze przeszkody: bujna roślinność, groźne zwierzęta, kapryśna pogoda... Jednak w przeciwieństwie do filmów przygodowych tu wszystko dzieje się naprawdę.

Scotty Moore odwiedza niezwykłe miejsca, takie jak starożytne cmentarzysto Sakkora nazywane Miastem Umarłych w Egipcie czy wyspa Koror na Pacyfiku, nie omija też Europy – jedzie m.in. do Szkocji i Islandii.

Reklama
Reklama

W pierwszym odcinku archeolog detektyw przedziera się przez dżunglę, by dotrzeć do starożytnego miasta Majów Caracol. Archeolodzy odkryli tam szczątki ludzkie pochowane w niezwykły sposób. Moore dokona ekshumacji zwłok i zbada kości, żeby stwierdzić, kim był i jak zmarł „właściciel” szkieletu. Na początku ma dwie hipotezy: szczątki mogły należeć do szanowanego wojownika albo ofiary tajemniczego rytuału.

W kolejnych częściach Moore zawita m.in. do Belize w Ameryce Środkowej, gdzie w odległych rejonach dżungli odkryto grotę z tysiącami ludzkich kości. W sekretnej komnacie archeolog detektyw odnajduje niekompletny szkielet. Za wszelką cenę chce teraz odnaleźć brakującą część – czaszkę, bez której trudno mu będzie zidentyfikować ofiarę i rozwikłać przerażającą zagadkę tego masowego grobu.

Moore ma do dyspozycji najnowocześniejszy sprzęt, komputery i potężną wiedzę, pomocą i radą służą mu także najwybitniejsze naukowe autorytety. Ale czy to wystarczy do rozwikłania tajemnic często starszych niż nasza cywilizacja?

Telewizja
Gwiazda „Hotelu Zacisze” nie żyje. Prunella Scales miała 93 lata
Telewizja
Nagrody Emmy 2025: Historyczny sukces 15-latka z „Dojrzewania”. „Studio” i „The Pitt” najlepszymi serialami
Telewizja
Legendy i nieco sprośności w nowym sezonie Teatru TV: Fredro spotyka Mickiewicza
Telewizja
Finał „Simpsonów” zaskoczył widzów. Nie żyje jedna z głównych bohaterek
Telewizja
„The Last of Us” bije rekord w Ameryce, a zagrożenie rośnie
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama