Tu Warszawa, koncert inaugurujący polską prezydencję w UE

Pochwalimy się tym, co mamy najlepszego w klasyce i rozrywce, nie tworząc podziałów między gatunkami – mówi Krzysztof Materna, który wraz z Kubą Wojewódzkim przygotował scenariusz wieczoru. – Zaprezentujemy polską kulturę muzyczną, a jednocześnie wydarzenie masowe, dlatego stworzyliśmy taki repertuar koncertu, który docenią melomani, a spodoba się też milionom Polaków. Pożeni też gusta kilku pokoleń. Nie będzie żadnych zapowiedzi, przedstawiamy trzy i pół godziny nieprzerwanie granej muzyki, prezentowanej na trzech scenach.

Trzecie Ucho - scena alternatywna

W części pierwszej zabrzmią hity muzyki klasycznej, filmowej i jazzowej. Kompozycje Fryderyka Chopina, Andrzeja Kurylewicza, Jana A. P. Kaczmarka, Krzysztofa Komedy i Wojciecha Kilara zinterpretują Janusz Olejniczak, Leszek Możdżer, orkiestra Sinfonia Varsovia, Tomasz Stańko Quintet (na zdjęciu), Me, Myself and I oraz skrzypek Sebastian Karpiel-Bułecka. Gościem specjalnym będzie amerykański trębacz Chris Botti.

W drugiej części zostaną przypomniane największe przeboje rodzimej muzyki rozrywkowej. Wykonają je Perfekt, Myslovitz, Lech Janerka i Kapela ze Wsi Warszawa. Ale usłyszymy je także w interpretacji zagranicznych gwiazd.

Minister kultury Bogdan Zdrojewski, Michał Merczyński, szef Narodowego Instytutu Audiowizualnego – producent widowiska, a także autorzy scenariusza założyli, że warunkiem udziału światowych gwiazd będzie wykonanie polskiego przeboju. Chodzi o to, by nasze szlagiery pozostały w ich repertuarze.

Scenarzyści otrzymali nominacje na przełomie roku, a wielu wykonawców na warunek wykonania polskiej piosenki nie mogło lub nie chciało przystać.

– Kiedy rozmawialiśmy z niektórymi gwiazdami, miały wolne terminy dopiero w 2012 i 2013 r. – ujawnia Krzysztof Materna. – Trzeba też pamiętać, że pracują nad niektórymi piosenkami kilka miesięcy.

Usłyszymy Manhattan Transfer (na zdjęciu), Michaela Boltona, saksofonistę Kenny G, Angie Stone (na zdjęciu) oraz Dolores O'Riordan z The Cranberries. Zaśpiewają m.in. „Skłamałam", „Szczęśliwej drogi, już czas", „Niech żyje bal", „Moje serce to jest muzyk". Teksty przełożyli na angielski Wojciech Mann i Bogdan Olewicz.

– Nie chciałbym zdradzać tajemnicy, kto zaśpiewa, jaką piosenkę, żeby nie odbierać widzom przyjemności – mówi Krzysztof Materna. – Przygotowania trwały do ostatniej chwili.

W finale odbędzie się imponujący pokaz sztucznych ogni do utworu „Orawa" Wojciecha Kilara, który przemieni warszawski Pałac Kultury w feerię ognia.

Na zakończenie wieczoru, w charakterze gospodarza afterparty wystąpi z godzinnym show brytyjska legenda trip-hopu – Tricky. Jego show zostanie zarejestrowany i będzie retransmitowany.