Adaptację „Ulissesa" przygotowuje Romuald Szejd na warszawskiej Scenie Prezentacje.
– Molly to silna kobieta. Z niebywale wybujałą wyobraźnią – mówi aktorka. – Jest w niej nuta perwersji, choć nie ma wulgarności. Wspomina mężczyzn, a także muzykę, która dawała jej szczęście. Po śmierci synka jej świat legł w gruzach. Wygasła miłość do męża i nie jest w stanie zaśpiewać, choć kiedyś muzyka była treścią jej życia. Molly to osoba samotna, ale niezwykle w swej samotności kolorowa.
W marcowym rankingu „Rzeczpospolitej" Natalia Sikora uznana została za jedną z największych nadziei polskiego aktorstwa. Potwierdziła to wzruszającą rolą Rinny – nadwrażliwej, odsuniętej na margines życia, tytułowej bohaterki „Martwej Królewny" Mikołaja Kolady także w warszawskich Prezentacjach.
– Kolada bardzo głęboko wnika w naturę człowieka, jego emocje, często głęboko skrywane. Rinna była krucha, bardzo rozedrgana, bała się ludzi, ale bardzo pragnęła ich miłości – dodaje Sikora.
Obserwując bezbronną Rinnę, aż trudno uwierzyć, że jej odtwórczyni tuż po premierze spektaklu weszła jak burza do telewizyjnego show „The Voice of Poland" i wzbudziła zachwyt jury i widzów brawurowym wykonaniem piosenki Janis Joplin, której od lat jest fanką.