Reklama

„Rękopis znaleziony w Saragossie” z Andrzejem Sewerynem i Danutą Stenką w reżyserii Grzegorza Jarzyny w Teatrze Polskim

Arcydzieło światowej literatury pióra Jana Potockiego, do którego sławy w XX wieku przyczyniła się ekranizacja Hasa, 26 września wchodzi do repertuaru Teatru Polskiego w Warszawie w inscenizacji Grzegorza Jarzyny.

Publikacja: 26.09.2025 11:06

Wojciech Siwek jako Alfons van Vorden

Wojciech Siwek jako Alfons van Vorden

Foto: Mat. Pras./ Teatr Polski w Warszawie

Z tego artykułu dowiesz się:

  • W jaki sposób Grzegorz Jarzyna interpretuje oświeceniową wizję świata w swoim spektaklu?
  • Jakie role grają Andrzej Seweryn i Danuta Stenka w tej teatralnej inscenizacji?
  • W jaki sposób „Rękopis znaleziony w Saragossie” łączy elementy różnych religii i tradycji duchowych?

„Rękopis znaleziony w Saragossie” to legenda. Jan Potocki (1761–1815), urodzony na Wołyniu polski arystokrata, pisarz i człowiek wielu pasji, stworzył go w języku francuskim w konwencji awanturniczego romansu, przedstawiającego losy Alfonsa van Wordena, kapitana z gwardii króla XVIII-wiecznej Hiszpanii. Ekranizacja Wojciecha Jerzego Hasa z muzyką Krzysztofa Pendereckiego, plejadą polskich aktorów, ze Zbigniewem Cybulskim w roli głównej, była również inspiracją dla wielu artystów na świecie, w tym Martina Scorsese i Francisa Forda Coppoli.

Reklama
Reklama

„Rękopis znaleziony w Saragossie” w Teatrze Polskim

Spektakl Teatru Polskiego „Rękopis znaleziony w Saragossie. Dziedzictwo Gomelezów” w reżyserii Grzegorza Jarzyny jest inspirowany arcydziełem Jana Potockiego. Łączy oświeceniową wizję świata z przygodami van Wordena, przemierzającego owiane złą sławą hiszpańskie góry Sierra Morena. To gra o władzę, wiarę i tożsamość, w której stawką jest przyszłość ludzkości.

Zawsze pragnąłem pracować z Grzegorzem jako aktor. Zawsze myślałem o tym, żeby coś u nas zrobił, ponieważ bardzo szanuję jego pracę. 

Andrzej Seweryn

Treść scenariusza stworzonego przez Grzegorza Jarzynę i Romana Pawłowskiego-Felberg jest następująca: Alex, młody mieszkaniec współczesnej metropolii, otrzymuje zaproszenie do tajemniczej gry, która przenosi go do XVIII-wiecznej Hiszpanii. Wplątany w labirynt inscenizacji, nadprzyrodzonych zjawisk i kabalistycznych rytuałów, odkrywa, że stał się kandydatem do przejęcia przywództwa w tajnym bractwie Gomelezów, które od wieków wpływa na losy świata. Musi zdecydować, czy odrzucić dziedzictwo Gomelezów, czy stać się częścią ich systemu.

Reklama
Reklama

Grzegorz Jarzyna przedstawia swoją wizję następująco:

– Jako społeczeństwo historycznie nie doświadczyliśmy oświeceniowego zwrotu. W XIX wieku wpadliśmy w pułapkę romantycznego mesjanizmu, którego konsekwencje są odczuwalne po dziś. Podobnie jak ludzie oświecenia, odrzuciliśmy religię na rzecz rozumu, coraz bardziej jednak odczuwamy metafizyczną pustkę. Sięgamy po tarota, horoskopy, wschodnią medytację, aby ją zapełnić. W ślad za rozwojem technologicznym nie idzie rozwój duchowy człowieka. Im bardziej rozwija się współczesna nauka i technologia, tym silniejsza staje się potrzeba poszukiwań duchowych. Nasz spektakl będzie inicjacyjną opowieścią o drodze młodego bohatera do samopoznania.

Co o „Rękopisie znalezionym w Saragossie" mówi Andrzej Seweryn

– „Rękopis znaleziony w Saragossie” Jana Potockiego w reżyserii Grzegorza Jarzyny w Teatrze Polskim. Już zestawienie tych dwóch nazwisk– Potockiego i Jarzyny – wydaje mi się bardzo interesujące. Zajmujemy się od wielu lat polską i międzynarodową klasyką. Uważamy, że to jest dobra literatura teatralna i że warto ją realizować, pokazywać widzowi, interpretować na różne sposoby. To drugi tekst Jana Potockiego, który realizujemy w Teatrze Polskim za mojej dyrekcji. Pierwszym były „Parady”. Grzegorz Jarzyna realizuje drugi. Nie można przecenić wagi jego twórczości, która zmieniła obraz teatru w Polsce 30 lat temu. Zawsze pragnąłem pracować z Grzegorzem jako aktor. Zawsze myślałem o tym, żeby coś u nas zrobił, ponieważ bardzo szanuję jego pracę. Proszę zwrócić uwagę, że będziemy mieli do czynienia z adaptacją tekstu. Grzegorz pokazuje nam swoją wizję. Nie ma możliwości zrealizowania inscenizacji monumentalnego, wielowątkowego utworu  tak jak chciał tego autor – mówi Andrzej Seweryn, dyrektor Teatru Polskiego, który występuje również w spektaklu, m.in. w roli Gomeleza i Inkwizytora.

Czytaj więcej

Premiera w Teatrze Polskim. Andrzej Seweryn jako król Henryk IV

Grzegorz ma spojrzenie współczesne na tekst Potockiego – z pełnym szacunkiem. Jestem bardzo uradowany tą pracą. Jako jeden z aktorów gram wiele ról.

Reklama
Reklama

Kogo w „Rękopisie znalezionym w Saragossie" gra Danuta Stenka?

– To jest nasze spotkanie z Grzesiem po kilkunastu już chyba latach. Ogromnie się ucieszyłam, kiedy Grzegorz zaproponował mi udział w tym spektaklu. Poza tym cieszę się też z tego, że po raz pierwszy będę grała na deskach Teatru Polskiego w Warszawie. Po raz pierwszy spotykam się z zespołem Teatru Polskiego i przyznam szczerze, że to jest ogromnie miłe spotkanie. W spektaklu gram rolę Kabalistki. To inne ujęcie niż w powieści, ponieważ tam występuje Kabalista, w przeszłości studiowanie Kabały przez kobiety nie było możliwe – tak jak teraz, chociaż w powieści Kabalista ma siostrę Rebekę, która równolegle z nim Kabałą się zajmuje – mówi Danuta Stenka.

Kabalistka należy do rodu Gomelezów, założonego w VIII wieku. Cała historia, wiedza, tradycja, rytuały tego rodu spisane są właśnie w tytułowym rękopisie. Wiedza i władza Gomelezów bierze się z trzech monoteistycznych religii - z chrześcijaństwa, islamu i judaizmu, ale też z Kabały, tarota, nauk masonów czy nawet starych wierzeń egipskich. Kabalistka jest duchową przewodniczką bohatera naszej opowieści. Ciekawe jest też to, że aktorzy grają kilka ról. Moją inną rolą jest Księżniczka Montezuma z wieku XVI. Kabalistka wybiera sobie tę postać również dlatego, że chce tą postacią przemówić do bohatera.

W spektaklu gram rolę Kabalistki. To inne ujęcie niż w powieści, ponieważ tam występuje Kabalista, w przeszłości studiowanie Kabały przez kobiety nie było możliwe – tak jak teraz, chociaż w powieści Kabalista ma siostrę Rebekę, która równolegle z nim Kabałą się zajmuje.

Danuta Stenka

W roli Alexa i Alfonsa van Wordena wystąpi Wojciech Siwek. Kabalistkę na zmianę z Dorotą Stenką grać będzie Dorota Landowska. Scenografia – AAFGJAP, kostiumy i charakteryzacja – Anna Axer-Fijałkowska, muzyka i sound design – Karol Nepelski.

Po premierze 26 września spektakl będzie grany do 30 września.

Z tego artykułu dowiesz się:

  • W jaki sposób Grzegorz Jarzyna interpretuje oświeceniową wizję świata w swoim spektaklu?
  • Jakie role grają Andrzej Seweryn i Danuta Stenka w tej teatralnej inscenizacji?
  • W jaki sposób „Rękopis znaleziony w Saragossie” łączy elementy różnych religii i tradycji duchowych?
Pozostało jeszcze 95% artykułu

„Rękopis znaleziony w Saragossie” to legenda. Jan Potocki (1761–1815), urodzony na Wołyniu polski arystokrata, pisarz i człowiek wielu pasji, stworzył go w języku francuskim w konwencji awanturniczego romansu, przedstawiającego losy Alfonsa van Wordena, kapitana z gwardii króla XVIII-wiecznej Hiszpanii. Ekranizacja Wojciecha Jerzego Hasa z muzyką Krzysztofa Pendereckiego, plejadą polskich aktorów, ze Zbigniewem Cybulskim w roli głównej, była również inspiracją dla wielu artystów na świecie, w tym Martina Scorsese i Francisa Forda Coppoli.

Pozostało jeszcze 92% artykułu
/
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Reklama
Patronat Rzeczpospolitej
„Pół żartem…” – Nowa komedia Teatru Capitol
Teatr
„Tartuffe” z Cielecką, Adamczykiem i Bielenią z oglądalnością ponad 400 tys widzów
Teatr
Klata w Narodowym i „kolejne pokolenia armatniego mięsa historii”
Teatr
Teatr TV: Historia wokół XIII księgi „Pana Tadeusza" ze świetnym wynikiem
Teatr
Klata reżyseruje „Krzyżaków”. Spektakl o narodowej sile czy zalążku katastrofy?
Reklama
Reklama