Kasia z Heilbronnu w Teatrze Wybrzeże

Spektakl Heinricha von Kleista w reżyserii Krzysztofa Rekowskiego to baśniowa opowieść o poszukiwaniu miłości

Aktualizacja: 19.05.2011 19:43 Publikacja: 19.05.2011 19:36

Kasia z Heilbronnu

Kasia z Heilbronnu

Foto: Teatr Wybrzeże

Kasia z Heilbronnu choć powstała dwieście lat temu, wciąż niepokoi tajemniczą psychologią postaci i zachwyca poetyckim pięknem. Główny bohater, Fryderyk vom Strahl, chce ułożyć sobie przyszłość z ukochaną kobietą, ale w jego życiu pojawiają się niemal jednocześnie dwie miłości - oddana Kasia i wyemancypowana Kunegunda. Obie piękne, obie kochają. Każda jednak reprezentuje inny styl życia, inny rozkład sił i podział ról w małżeństwie. Jak w takiej sytuacji poznać prawdziwe uczucie, przewidzieć szczęście, rozeznać przeznaczenie? Czy wystarczą racjonalne argumenty, czy może dopuścić do głosu fantazje, lęki i sny? Może to nie my decydujemy o swoich uczuciowych wyborach, może ktoś lub coś steruje naszymi snami i marzeniami?

Spektakl w przyszłym tygodniu, 26, 28 i 29 maja, na Dużej Scenie Teatru Wybrzeże.

 

Przekład: Jacek St. Buras Reżyseria: Krzysztof Rekowski Scenografia: Maciej Chojnacki Muzyka: Marcin Mirowski Ruch sceniczny: Filip Szatarski Wideo: Maciej Szupica, Michał Andrysiak

Występują: Magdalena Boć (Eleonora), Małgorzata Brajner (Kunegunda von Thurneck), Krzysztof Gordon (Cesarz / Hrabia Otto), Katarzyna Kaźmierczak (Kasia), Michał Kowalski (Fryderyk Wetter, Hrabia vom Strahl), Mirosław Krawczyk (Arcybiskup / Wenzel), Jacek Labijak (Gotfryd Friedeborn), Piotr Łukawski (Flammberg / Hans), Marzena Nieczuja-Urbańska (Hrabina), Robert Ninkiewicz (Freiburg), Małgorzata Oracz (Rozalia), Cezary Rybiński (Gottschalk / Cherubin), Florian Staniewski (Teobald Friedeborn), Jarosław Tyrański (Georg).

Kasia z Heilbronnu choć powstała dwieście lat temu, wciąż niepokoi tajemniczą psychologią postaci i zachwyca poetyckim pięknem. Główny bohater, Fryderyk vom Strahl, chce ułożyć sobie przyszłość z ukochaną kobietą, ale w jego życiu pojawiają się niemal jednocześnie dwie miłości - oddana Kasia i wyemancypowana Kunegunda. Obie piękne, obie kochają. Każda jednak reprezentuje inny styl życia, inny rozkład sił i podział ról w małżeństwie. Jak w takiej sytuacji poznać prawdziwe uczucie, przewidzieć szczęście, rozeznać przeznaczenie? Czy wystarczą racjonalne argumenty, czy może dopuścić do głosu fantazje, lęki i sny? Może to nie my decydujemy o swoich uczuciowych wyborach, może ktoś lub coś steruje naszymi snami i marzeniami?

Teatr
Kaczyński, Tusk, Hitler i Lupa, czyli „klika” na scenie
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Teatr
Krzysztof Warlikowski i zespół chcą, by dyrektorem Nowego był Michał Merczyński
Teatr
Opowieści o kobiecych dramatach na wsi. Piekło uczuć nie może trwać
Teatr
Rusza Boska Komedia w Krakowie. Andrzej Stasiuk zbiera na pomoc Ukrainie
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Teatr
Wykrywacz do obrazy uczuć religijnych i „Latający Potwór Spaghetti” Pakuły