Jeszcze rok temu świąteczne znaczki obfitowały w renifery i bałwanki. Zamiast „Wesołych Świąt” (Merry Christmas) pocztówki zdobiły laickie „Okolicznościowe życzenia” (Season’s greetings).
Kościół Anglikański przyjął decyzję poczty z zadowoleniem. – To, że znaczki i kartki znów pokazują symbole związane z chrześcijańską tradycją, jest krokiem w dobrą stronę. Przypomną ludziom o prawdziwym znaczeniu świąt – cieszy się przewodnicząca rady ds. dialogu religijnego Kościoła Anglikańskiego Christina Baxter.
W przyszłym roku poczta chce jednak wrócić do laickich symboli świątecznych. Jednym z nich ma być pantomima. – Przedstawienia odbywają się co roku mniej więcej w tym okresie. To sezon pantomimy – tłumaczy w rozmowie z „Rz” rzecznik poczty brytyjskiej (Royal Mail) Nick Martens.
Rzeczywiście od kilku lat pantomima zastąpiła w większości szkół tradycyjne jasełka. Poczta, aby nie drażnić wyznawców żadnej z religii, ma zamiar wypuszczać na zmianę znaczki i pocztówki z chrześcijańskimi symbolami oraz „neutralnymi” motywami. – Święta obchodzą wszyscy. Nie chcemy nikogo urazić – tłumaczy rzecznik.
W okresie świątecznym Brytyjczycy wysyłają ponad 2 miliardy listów i kartek pocztowych. W 2004 roku Royal Mail pod naciskiem Kościoła i organizacji muzułmańskich po czterech latach po raz pierwszy wypuściła serię znaczków z symbolami religijnymi. Nawet wyznawcy Allaha uznali polityczną poprawność poczty za głupotę. Zapewnili, że Boże Narodzenie im nie przeszkadza, a Jezus na znaczkach pocztowych nikogo nie szokuje.