Decyzja Amazonu jest reakcją na apel Open Rights Group zrzeszającego zwolenników prywatności w Internecie. Apel otrzymali także pozostali internetowi giganci - Microsoft, Google, Yahoo i Facebook.
Wynaleziony w Anglii system wzbudza wiele kontrowersji. Phorm zajmuje się śledzeniem stron odwiedzanych przez użytkowników i na tej podstawie przedstawia im sprofilowane reklamy. Czyni to bez zgody i wiedzy internauty.
Komisja Europejska zapowiedziała wszczęcie postępowania przeciw Wielkiej Brytanii: Phorm współpracuje tam z dostawcami usług internetowych. KE oczekuje, że Wielka Brytania zakaże śledzenia aktywności w Internecie bez zgody i wiedzy jego użytkowników.