Reklama

Odwilż irańsko-amerykańska

Po 34 latach napiętych stosunków po raz pierwszy nadchodzi odwilż w stosunkach między Iranem i Stanami Zjednoczonymi.

Publikacja: 23.09.2013 17:15

Prezydent Iranu Hasan Rouhani

Prezydent Iranu Hasan Rouhani

Foto: AFP

Przed odlotem na doroczną Sesję Ogólną ONZ w Nowym Jorku nowy irański prezydent Hasan Rouhani zapowiedział, że „przedstawi prawdziwą twarz Iranu, kraju kulturalnego i miłującego pokój". Oświadczył także, że jest gotów podjąć negocjacje z Amerykanami na najbardziej drażliwe problemy, w tym irański program atomowy i konflikt syryjski.

- Dajemy dowód heroicznej elastyczności – oświadczył Ajatollah Ali Chamenei, najbardziej wpływowy człowiek w Iranie.

Współpracownicy Rouhaniego przyznają, że jednym z głównych powodów gotowości Teheranu do kompromisu są coraz większe kłopoty gospodarcze kraju spowodowane sankcjami gospodarczymi nałożonymi przez Waszyngton. Okazało się także, że bojowa retoryka poprzednika Rouhaniego, prezydenta Mahmuda Ahmadineżada wpycha kraj w coraz większą izolację.

Rouhani wystąpi we wtorek na sesji plenarnej ONZ w Nowym Jorku, kilka godzin po Baracku Obamie. Zdaniem amerykańskich dyplomatów później możliwe jest dwustronne spotkanie obu przywódców. Gdyby rzeczywiście do niego doszło, byłby to pierwszy przypadek rozmów na najwyższym szczeblu od obalenia szacha Iranu w 1979 roku.

Takim rozwojem wydarzeń jest jednak zaniepokojony Izrael. Premier Benjamin Natanjahu ma wystąpić w nowojorskiej siedzibie ONZ dopiero za tydzień, ale już w poniedziałek jego współpracownicy przekazali prasie tezy przemówienia. Szef rządu ostrzega w nich, że porozumienie z Iranem może skończyć się tak samo, jak umowa sprzed ośmiu laty z Koreą Północną: komunistyczny reżim miał wykorzystać czas na opracowanie bomby jądrowej.

Reklama
Reklama

„New York Times" zwraca jednak uwagę, że to porównanie nie jest do końca właściwe. Wówczas Koreańczycy już mieli broń atomową podczas gdy Irańczycy nią dziś nie dysponują.

Przed odlotem na doroczną Sesję Ogólną ONZ w Nowym Jorku nowy irański prezydent Hasan Rouhani zapowiedział, że „przedstawi prawdziwą twarz Iranu, kraju kulturalnego i miłującego pokój". Oświadczył także, że jest gotów podjąć negocjacje z Amerykanami na najbardziej drażliwe problemy, w tym irański program atomowy i konflikt syryjski.

- Dajemy dowód heroicznej elastyczności – oświadczył Ajatollah Ali Chamenei, najbardziej wpływowy człowiek w Iranie.

Reklama
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1248
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1247
Świat
Katastrofa samolotu pasażerskiego w Rosji. Na pokładzie znajdowało się ok. 50 osób
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1246
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1245
Reklama
Reklama