Niemcy walczą z Izraelem o Kafkę

Archiwum piszącego po niemiecku żydowskiego pisarza znajduje się w Tel Awiwie. Chciałyby je przejąć dwa kraje

Publikacja: 10.12.2011 02:05

Rękopis "Procesu" Franza Kafki znajduje się w jego praskim muzeum (fot. Pablo.Sanchez)

Rękopis "Procesu" Franza Kafki znajduje się w jego praskim muzeum (fot. Pablo.Sanchez)

Foto: Flickr

Jak napisał izraelski dziennik „Haarec", archiwum Franza Kafki znajduje się w rękach kobiety, której nie znał, w mieszkaniu, w którym nigdy nie był, w mieście, którego nigdy nie odwiedził. Mało tego, w państwie, o którego istnieniu autor „Procesu" nawet nie słyszał. Umarł bowiem w 1924 roku, na 24 lata przed powstaniem Izraela.

Właśnie tych argumentów używają w sądzie w Tel Awiwie, przed którym toczy się spór, przedstawiciele Archiwum  Literatury Niemieckiej w Marbach. Niemcy chcą, by dokumenty pisarza, który pisał i mówił po niemiecku, zostały przekazane  im.

Jak zbiór – w skład którego mają wchodzić dzienniki pisarza – znalazł się na Bliskim Wschodzie? Przywiózł je tam przyjaciel Kafki Max Brod, który w 1939 roku uciekł z Pragi przed wkraczającymi do miasta Niemcami i znalazł się w Palestynie. Udało mu się uratować tylko jedną walizkę, w której były papiery nieżyjącego przyjaciela.

Gdy zmarł w Tel Awiwie w 1968 roku, w posiadanie obu archiwów weszła jego sekretarka Esther Hoffe. Gdy z kolei ona zmarła, kolekcja trafiła w ręce jej izraelskich córek Evy Hoffe i Ruth Wiesler. Bezcenne papiery chciałaby przejąć od nich Narodowa Biblioteka Izraela. Niemcy w przesłanym właśnie do  Tel Awiwu oświadczeniu ostrzegają, że takie rozwiązanie byłoby niedopuszczalne. I os- karżają izraelski rząd i NBI o spisek mający na celu  pozbawienie  archiwum z Marbach cennego zbioru.

Według Niemców śmierć Esther Hoffe, która zmarła kilka lat temu, miała przerwać „zaawansowane negocjacje" w sprawie sprzedaży im papierów. W ten sposób była sekretarka miała wypełniać wolę Broda.

„Niemcy, starając się przejąć te archiwa, zdają się pomijać kilka rozdziałów swojej historii" – komentuje „Haarec". „Przed kim uciekał z Pragi Brod? Kto zabił trzy siostry Kafki w obozach?" – pyta.

Jak napisał izraelski dziennik „Haarec", archiwum Franza Kafki znajduje się w rękach kobiety, której nie znał, w mieszkaniu, w którym nigdy nie był, w mieście, którego nigdy nie odwiedził. Mało tego, w państwie, o którego istnieniu autor „Procesu" nawet nie słyszał. Umarł bowiem w 1924 roku, na 24 lata przed powstaniem Izraela.

Właśnie tych argumentów używają w sądzie w Tel Awiwie, przed którym toczy się spór, przedstawiciele Archiwum  Literatury Niemieckiej w Marbach. Niemcy chcą, by dokumenty pisarza, który pisał i mówił po niemiecku, zostały przekazane  im.

Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1024
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Świat
Szwajcaria odnowi schrony nuklearne. Już teraz kraj jest wzorem dla innych
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1023
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1022
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1021