Ścigany opozycjonista wrócił do ojczyzny

Aresztowany na białoruskiej granicy Aleś Michalewicz został po kilku godzinach uwolniony. Łukaszenko utrzymuje, że zależy mu na dobrych stosunkach z Zachodem.

Aktualizacja: 08.09.2015 20:34 Publikacja: 08.09.2015 19:15

Aleś Michalewicz

Aleś Michalewicz

Foto: Facebook

– Dlaczego wróciłem? Dlatego że chcę być razem ze swoją rodziną, chcę mieszkać w moim ojczystym kraju – powiedział były białoruski więzień polityczny i jeden z opozycyjnych kandydatów na prezydenta z 2010 roku Aleś Michalewicz, który po pięciu latach pobytu w Czechach powrócił na Białoruś. Wcześniej kilkakrotnie zapowiadał, że wróci do ojczyzny, gdy białoruskie władze uwolnią więźniów politycznych. Ostatnich białoruski prezydent Aleksander Łukaszenko ułaskawił kilka tygodni temu.

Pozostało jeszcze 86% artykułu

Tylko 9 zł z Płatnościami powtarzalnymi

Kto zostanie nowym prezydentem. Czym żyje Europa. Jak zmienia się świat. Czytaj o tym, co dla Ciebie ważne.
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1189
Materiał Promocyjny
Bank Pekao S.A. uruchomił nową usługę doradztwa inwestycyjnego
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1188
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1185
Świat
„Kamień Pamięci dla Polski” w Berlinie – niedokończony i bez jasnego przekazu
Materiał Promocyjny
Cyberprzestępczy biznes coraz bardziej profesjonalny. Jak ochronić firmę
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1184
Materiał Promocyjny
Pogodny dzień. Wiatr we włosach. Dookoła woda po horyzont