Ochrona przyrody będzie słono kosztować

Musimy mieć więcej obszarów Natura 2000. Pod pewnymi warunkami będzie można tam nawet przeprowadzić autostradę

Publikacja: 28.07.2008 09:06

Ochrona przyrody będzie słono kosztować

Foto: Fotorzepa, Bartosz Jankowski

Nowe przepisy dotyczące środowiska nie podobają się posłom PiS. Zgłosili oni wniosek o odrzucenie ich w pierwszym czytaniu.

Sejm debatował w piątek nad nową ustawą o udziale społeczeństwa w ochronie środowiska oraz o ocenach oddziaływania na środowisko, a także nad nowelizacją ustawy o ochronie przyrody. Z największą krytyką spotkał się pomysł utworzenia nowej instytucji: Generalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska. Dariusz Bąk (PiS) przekonywał, że to sztuczny twór, przeczący idei taniego państwa.

Przypominamy, że dyrekcja ma zatrudniać około 1 tys. osób. Nowa instytucja w pierwszym roku ma kosztować ponad 110 mln zł, ale połowa tej kwoty ma pochodzić z oszczędności na etatach w Ministerstwie Ochrony Środowiska i urzędach wojewódzkich (w GDOŚ mają się znaleźć wojewódzcy konserwatorzy przyrody). Zdaniem wiceministra środowiska Macieja Trzeciaka ma to uporządkować kompetencje organów, które zajmują się wydawaniem decyzji środowiskowych, a także uregulować sprawy związane z zarządzaniem obszarami Natura 2000.

Projekt nowelizacji ustawy o ochronie przyrody dotyczy przede wszystkim zmian w zakresie wyznaczania i sporządzania planów obszarów Natura 2000. Jak powiedział wiceminister Maciej Trzeciak, Komisja Europejska zarzuciła Polsce, że wyznaczyła zbyt mało obszarów „naturowych”. Dała nam do końca roku czas na uzupełnienie tej sieci. Sam proces powstawania takich obszarów ma szerzej niż do tej pory uwzględniać udział lokalnych społeczności.

– Pod pewnymi warunkami nawet autostrada może przebiegać przez obszar Natury 2000, ale musi to być dobrze opracowane i przygotowane – przekonywał wiceminister.

Ważne dla inwestorów zmiany dotyczyć będą ocen oddziaływania na środowisko. W wypadku dużych inwestycji, przede wszystkim liniowych (np. drogi), proces będzie przebiegał dwuetapowo

. W uproszczeniu – najpierw zostanie ustalony przebieg trasy, a potem – niezbędne szczegóły techniczne. Sam czas na uzyskiwanie urzędowej decyzji może być nawet krótszy niż dotychczas. Trzeba jednak zadbać o udział społeczeństwa w tym procesie.

Nad projektami ustaw głosowano w nocy z piątku na sobotę. Zostały one skierowane do pracy w komisjach sejmowych.

Nowe przepisy dotyczące środowiska nie podobają się posłom PiS. Zgłosili oni wniosek o odrzucenie ich w pierwszym czytaniu.

Sejm debatował w piątek nad nową ustawą o udziale społeczeństwa w ochronie środowiska oraz o ocenach oddziaływania na środowisko, a także nad nowelizacją ustawy o ochronie przyrody. Z największą krytyką spotkał się pomysł utworzenia nowej instytucji: Generalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska. Dariusz Bąk (PiS) przekonywał, że to sztuczny twór, przeczący idei taniego państwa.

Czym jeździć
Technologia, której nie zobaczysz. Ale możesz ją poczuć
Tu i Teraz
Skoda Kodiaq - nowy wymiar przestrzeni
Nieruchomości
Ministerstwo Rozwoju przekazało ważną wiadomość ws. ogródków działkowych
Praca, Emerytury i renty
Pracownik na L4 ma ważny obowiązek. Za niedopełnienie grozi nawet dyscyplinarka
Sądy i trybunały
Rok po wyborach. Ślimacze tempo marszu Donalda Tuska ku praworządności