Składowanie CO2: Czy opłaca się inwestować?

Nowe elektrownie sprawdzą, czy opłacalne będzie wtłaczanie dwutlenku węgla pod ziemię, mimo że mogą go tam nigdy nie skierować.

Publikacja: 22.11.2013 07:47

W niedzielę zacznie obowiązywać nowelizacja ustawy – Prawo geologiczne i górnicze, która nałoży dodatkowe obowiązki na duże instalacje spalania paliw.

I tak inwestor zamierzający wybudować np. elektrownię o mocy ponad 300 MW przeprowadzi analizę wykonalności składowania dwutlenku węgla pod ziemią.

Analiza opłacalności

–Taki wymóg pozwoli ocenić, na ile opłacalne i realne jest w danym przypadku wychwytywanie CO2, jego transportowanie np. rurociągami i wtłaczanie do pewnych form geologicznych – tłumaczy Piotr Kocoł, prawnik z kancelarii CMS Cameron McKenna. – Jeżeli analiza będzie pozytywna, inwestor zostanie zobowiązany do zarezerwowania miejsca pod taką instalację.

Koszty zakupu praw do emisji CO2 zdecydują o opłacalności nowej technologii

Przeprowadzanie analizy będzie związane z oceną oddziaływania inwestycji na środowisko. Opłacalność podziemnego składowania dwutlenku węgla przeanalizują także ci, którzy już rozpoczęli proces inwestycyjny.

Piotr Kocoł wskazuje, że nowy wymóg obejmie instalacje, które uzyskały pozwolenie na budowę jeszcze przed wejściem w życie nowych regulacji, ale po 25 czerwca 2009 r. Dodaje, że dotyczy także inwestorów, którzy nie mają jeszcze pozwolenia na budowę, ale uzyskali już decyzję o uwarunkowaniach środowiskowych.

– Oni będą musieli go spełnić w ramach tzw. przeglądu ekologicznego, który marszałek województwa nakaże im przeprowadzić w ciągu dwóch lat od wejścia w życie ustawy – zaznacza.

Składowanie pod ziemią dwutlenku węgla to pomysł wynikający z konieczności ograniczenia emisji tego gazu do atmosfery. Pozwoliłoby to także ograniczyć wydatki na zakup praw do emisji, gdy przedsiębiorca nie jest w stanie ograniczyć emisji CO2 ze swojej instalacji. Wychwytywanie gazu i wtłaczanie pod ziemię to nowość. I nikt tak naprawdę nie wie, czy gra jest warta świeczki. Dlatego nowelizacja przewiduje możliwość wdrożenia projektów demonstracyjnych, które mają pokazać, na ile ta technologia się sprawdzi. Takie projekty mają też pokazać, czy rozwiązanie to jest bezpieczne dla środowiska. Jest jednak drogie, co pokazuje przykład Elektrowni Bełchatów, która wycofała się z takiego przedsięwzięcia. Czy zatem coś takiego ma szansę powstać w Polsce?

Czas pokaże

– Rozwój tej technologii i zastosowanie komercyjne będzie zależało od kilku czynników, w tym opłat za emisję CO2 oraz obniżenia kosztów samych instalacji – ocenia Agnieszka Koniewicz, radca prawny w kancelarii Linklaters. – Mając na uwadze wysokie koszty składowania CO2, rozwój w Polsce tej technologii może być bardziej związany z przemysłem niż z energetyką – ocenia. Wskazuje też, że wychwycony dwutlenek węgla nie musi być składowany pod ziemią, ale może być ponownie wykorzystany w przemyśle, np. do schładzania czy oczyszczania paliw.

podstawa prawna: nowelizacja z 27 września 2013 r. – Prawo geologiczne i górnicze DzU z 24 października, poz. 1238

W niedzielę zacznie obowiązywać nowelizacja ustawy – Prawo geologiczne i górnicze, która nałoży dodatkowe obowiązki na duże instalacje spalania paliw.

I tak inwestor zamierzający wybudować np. elektrownię o mocy ponad 300 MW przeprowadzi analizę wykonalności składowania dwutlenku węgla pod ziemią.

Pozostało jeszcze 90% artykułu
Matura i egzamin ósmoklasisty
Egzamin 8-klasisty: język polski. Odpowiedzi eksperta WSiP
Prawo rodzinne
Rozwód tam, gdzie ślub. Szybciej, bliżej domu i niedrogo
Nieruchomości
Czy dziecko może dostać grunt obciążony służebnością? Wyrok SN
Prawo w Polsce
Jak zmienić miejsce głosowania w wyborach prezydenckich 2025?
Prawo drogowe
Ważny wyrok dla kierowców i rowerzystów. Chodzi o pierwszeństwo