Firmy mogą przekazywać osobom fizycznym odpady przydatne np. do drobnych napraw czy jako: paszę, nawóz czy utwardzenie dróg. Dla niektórych zostaną jednak wprowadzone ograniczenia. Część zniknie z listy tego, co można dziś dać zwykłej osobie. Tak przewiduje projekt rozporządzenia ministra środowiska w sprawie listy rodzajów odpadów, które osoby fizyczne mogą poddawać odzyskowi na potrzeby własne.
I tak przedsiębiorcy nie przekażą już odpadów w postaci kartonów z tektury czy papierów. Zgodnie z unijnymi wymaganiami Polska musi bowiem zwiększyć odzysk i recykling pozostałości z papieru, szkła czy tworzyw sztucznych. Dlatego firmy będą mogły przekazać papier i tekturę tylko innym przedsiębiorcom, którzy zajmują się odbiorem odpadów czy ich przetwarzaniem.
Prawo dopuszcza i nadal będzie dopuszczało, żeby wióry i trociny po cięciu drewna trafiały do osób fizycznych i były przez nie wykorzystywane jako paliwo lub w przydomowych kompostownikach.
Nowa regulacja sprawi jednak, że np. firma meblarska nie przekaże wiórów z płyt MDF i HDF. Dziś prawo wyklucza przekazywanie zwykłym osobom trocin z płyt wiórowych. Przepisy nic nie mówią jednak o płytach MDF i HDF. I przez to inspekcje ochrony środowiska często napotykają nieprawidłowości w przekazywaniu trocin i ścinek z płyt MDF i HDF. A zawierają one szkodliwe substancje impregnujące lub laminujące, które np. przy spaleniu są niebezpieczne.
Projekt zakłada, że niektórych odpadów nie będzie można przekazać zbyt dużo. Dziś takich limitów nie ma. A po zmianach limit np. metalowych odpadów, jakie mogą posłużyć do drobnych napraw i konserwacji, wyniesie 100 kg rocznie. Ponadto osoba wytwarzająca wyroby okolicznościowe nie dostanie więcej niż 20 kg ścinków skór króliczych i zajęczych w ciągu całego roku.