Reklama

Nie zapominajmy o cudzoziemcach

Organizacje pomagające uchodźcom potrzebują wsparcia. Liczą na hojność Polaków.

Aktualizacja: 18.12.2014 22:16 Publikacja: 18.12.2014 20:46

Nie zapominajmy o cudzoziemcach

Foto: Fotorzepa/Dorota Awiorko-Klimek

Abdel kilka lat temu został ciężko pobity po koncercie muzycznym w Opolu. Stał się ofiarą ataku na tle rasistowskim. Sprawcy pobicia trafili za kraty. Marokańczyk do dziś nie powrócił w pełni do zdrowia, jest bezdomny. Utrzymuje się z zasiłku socjalnego. To jedna z wielu osób, które wspiera Fundacja Kultury bez Granic. Organizacja ta pomaga też kilkunastu innym ofiarom przemocy na tle rasistowskim, ale także uchodźcom, którzy nie mają mieszkań, samotnym matkom.

– Pomagamy m.in. Czeczence z dziećmi, która mieszka na squocie – mówi Emina Ragipović, prezes Fundacji. Ona sama pochodzi z Bośni, jest działaczką praw człowieka.

Fundacja zajmuje się integracją cudzoziemców w Polsce, pomaga osobom wykluczonym społecznie (największym problemem uchodźców jest bezdomność). To wsparcie finansowe, a także pomoc prawna. Organizacja utrzymuje się jedynie z darowizn i jałmużny przekazywanej przez innych obcokrajowców. Pieniędzy jednak ciągle brakuje.

– Przeznaczamy je na codzienne życie osób, którymi się opiekujemy. Raz trzeba kupić obiady dla dzieci, innym razem opłacić mieszkanie – opisuje Ragipović i tłumaczy, że wraz z innymi fundacjami działającymi na rzecz uchodźców chce zawiązać koalicję, by lepiej koordynować pomoc.

– Chcemy między innymi wspólnie występować do urzędów o środki na projekty skierowane do uchodźców – wyjaśnia. W tym roku o status uchodźcy wystąpiło w Polsce 6,4 tys. osób (co trzeci wniosek złożyli Ukraińcy).

Reklama
Reklama

Osoby chcące wesprzeć Fundację Kultury bez Granic mogą wpłacać pieniądze na konto: 93 20 30 0045 1110 0000 0363 7580  w Banku BGŻ, ul. Kasprzaka 10/16, 01-211 Warszawa

Abdel kilka lat temu został ciężko pobity po koncercie muzycznym w Opolu. Stał się ofiarą ataku na tle rasistowskim. Sprawcy pobicia trafili za kraty. Marokańczyk do dziś nie powrócił w pełni do zdrowia, jest bezdomny. Utrzymuje się z zasiłku socjalnego. To jedna z wielu osób, które wspiera Fundacja Kultury bez Granic. Organizacja ta pomaga też kilkunastu innym ofiarom przemocy na tle rasistowskim, ale także uchodźcom, którzy nie mają mieszkań, samotnym matkom.

Reklama
Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Społeczeństwo
Kocia wolność czy miejskie zagrożenie? Wypuszczanie kotów to problem dla zwierząt i przyrody
Społeczeństwo
„To może być zapowiedź radykalnej zmiany nastrojów”. Socjolog komentuje najnowszy sondaż
Społeczeństwo
Niechciani pasażerowie metra. W siedzeniach zalęgły się pluskwy?
Społeczeństwo
Krzysztof Ruchniewicz: Nie domagam się zwrotu dóbr kultury Niemcom
Reklama
Reklama