Ruszy proces adwokata, który reprezentuje w sądach ofiary pedofilii

Jeszcze w tym miesiącu ruszy proces mec. Artura Nowaka, pełnomocnika wielu ofiar pedofilii, którego prokuratura oskarżyła m.in. o płatną protekcję.

Publikacja: 13.04.2022 21:00

Mec. Artur Nowak mówi, że stawiane mu zarzuty są bezpodstawne, a CBA nielegalnie podsłuchiwało jego

Mec. Artur Nowak mówi, że stawiane mu zarzuty są bezpodstawne, a CBA nielegalnie podsłuchiwało jego rozmowy z klientami

Foto: łukasz Cynalewski / Agencja Wyborcza.pl

Artur Nowak jest adwokatem, publicystą – jego teksty publikuje m.in. tygodnik „Newsweek” – autorem książek, w których zarzuca Kościołowi hipokryzję. Szerzej dał się poznać opinii publicznej jako pełnomocnik ofiar pedofilii duchownych w głośnych medialnie sprawach oraz recenzent postępowania Kościoła w sprawach wykorzystywania seksualnego. Okazało się – co ujawniliśmy w ub. tygodniu na łamach „Rz” oraz „Plusa Minusa” – że na mecenasie ciążą poważne zarzuty.

W 2013 r. został on zatrzymany przez CBA, a prokuratura postawiła mu m.in. zarzuty płatnej protekcji, nadużycia funkcji, powoływania się na wpływy w instytucjach państwowych oraz utrudniania postępowania karnego. Mecenas wyszedł wówczas z aresztu za kaucją, a w 2017 r. prokuratura uzupełniła mu zarzuty i skierowała do sądu akt oskarżenia.

Pozostało jeszcze 84% artykułu

Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
wydarzenie
Wystawa Porsche w Warszawie. Setki unikatowych modeli w centrum stolicy
Społeczeństwo
Czy chińskie autobusy w Warszawie mogą być zagrożeniem? Ekspert wyjaśnia
Społeczeństwo
Antysemicka impreza w miejskim lokalu. Władze stolicy: nie mogliśmy temu zapobiec
Społeczeństwo
Dary dla Biblioteki Narodowej. Mazurek ucznia Chopina i rękopis Gałczyńskiego
Materiał Promocyjny
Mieszkania na wynajem. Inwestowanie w nieruchomości dla wytrawnych
Społeczeństwo
„Przy naborze pierwszeństwo mają Ukraińcy”? Policja dementuje. „Sfałszowane pismo”