Reklama

Jak wywalczyć miejsce w żłobku

Poradnik „Rz". Miasta chętniej przyjmują do żłobków dzieci z rodzin, które płacą u nich PIT i są w nich zameldowane

Publikacja: 07.01.2013 02:16

Jak wywalczyć miejsce w żłobku

Foto: Rzeczpospolita

Zapisanie dziecka do żłobka graniczy z cudem. W całym kraju zaledwie 2,6 proc. dzieci w wieku do 3 lat chodzi do takich placówek.

Niemal w każdym dużym mieście ustawiają się do nich długie kolejki. Przykładowo w Warszawie jest 4,6 tys. miejsc w żłobkach, a na przyjęcie oczekuje dwa razy tyle dzieci. W poznańskich samorządowych żłobkach są 1262 miejsca, na liście oczekujących w grudniu było ponad tysiąc maluchów.

Miasta ratują się, wykupując miejsca w żłobkach niepublicznych. Warszawski ratusz wykupił w ten sposób 169 miejsc,  poznański – 296, a wrocławski – 45.

Za co preferencje

Stołeczni urzędnicy mówią wprost: o miejsce w żłobku trzeba zabiegać praktycznie od razu po urodzeniu dziecka i zarejestrowaniu go w  urzędzie. Jak? Logując się na stronie internetowej zespołu żłobków.

W wielu miastach samorządy wprowadziły internetowy system rekrutacji. W Warszawie czy Poznaniu zapisać dziecko można przez cały rok.

Reklama
Reklama

– Między 1 a 15 stycznia 2013 r. rodzice muszą jedynie potwierdzić chęć uczęszczania dziecka do placówki – przypominają warszawscy urzędnicy.

Część samorządów wciąż prowadzi rekrutację w tradycyjny sposób. Tak jest np. w Krakowie i we Wrocławiu. Rodzice muszą wypełniony wniosek zanieść do żłobka.

– Rekrutacja odbędzie się na przełomie kwietnia i maja. Dokładny termin nie jest ustalony – mówi Anna Bytońska z wrocławskiego ratusza.

Przydzielając miejsca w żłobkach, miasta preferują dzieci tych rodziców, którzy są w nich zameldowani i płacą u nich podatki.

W Warszawie rodzic może zdobyć 100 pkt, z czego aż 54 pkt za to, że mieszka w stolicy i tu rozlicza się z fiskusem (po 27 pkt). We Wrocławiu w czasie ubiegłorocznej rekrutacji preferencje dostawało się za rozliczenie na miejscu z  PIT za 2011 r. albo złożenie deklaracji, że zrobi się to w kolejnym roku. W Poznaniu starania o żłobek ułatwiano tym, którzy na stałe lub czasowo mieszkali w tym mieście.

Dodatkowe punkty otrzymują ci, którzy pracują lub studiują albo opiekują się dzieckiem niepełnosprawnym. Premiowane są też dzieci, których rodzeństwo już chodzi do żłobka.  W stolicy dodatkowe punkty dostają rodziny, w których dziecko wychowuje się pod nadzorem kuratora oraz dziecko mające rodzeństwo niepełnosprawne lub w wieku poniżej 14 lat.

Reklama
Reklama

Jakie opłaty i ulgi

Rodzice płacą za pobyt dziecka w placówce oraz za wyżywienie. Ile? To ustalają samorządy. W Krakowie np. miesięczna opłata stała to 199 zł, dodatkowo za wyżywienie trzeba zapłacić 150 zł, z kolei w Poznaniu 368,57 zł to opłata stała, a za wyżywienie 109 zł.

Są też inne opłaty. W Krakowie za dodatkową godzinę pobytu dziecka ponad zadeklarowaną liczbę godzin rodzice dopłacają każdorazowo 20 zł, a w Poznaniu – 30 zł.

Jeszcze w poprzednim roku opłata stała (w wysokości ok. 375 zł) obowiązywała w żłobkach warszawskich. To się jednak zmieniło po wyroku Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego (utrzymanym potem w mocy przez NSA). Sposób naliczania opłat zaskarżyło stowarzyszenie „Głos Rodziców". Sąd orzekł, że rada miasta nie może ustalić stałej opłaty za pobyt dziecka w żłobku niezależnie od tego, ile godzin spędza ono w placówce.  „Wysokość opłaty powinna  odzwierciedlać rzeczywiste koszty związane z pobytem dziecka w żłobku".

Po wyroku wprowadzono godzinową stawkę za pobyt dziecka (1,78 zł). Wraz z kosztami wyżywienia opłata za żłobek wynosi w stolicy średnio ok. 500 zł miesięcznie.

Z opłat za stołeczny żłobek zwolnieni są rodzice, których dochód w gospodarstwie domowym na osobę nie jest większy niż 75 proc. minimalnego wynagrodzenia. Połowa ulgi należy się, gdy w gospodarstwie domowym dochód nie jest większy od minimalnego wynagrodzenia. O jedną czwartą mniej płacą rodzice za pobyt dziecka, jeśli do placówki uczęszcza rodzeństwo. Ulga dotyczy rodzeństwa uczęszczającego do żłobka i klubu dziecięcego wpisanych do rejestru prowadzonego przez prezydent Warszawy, przedszkola, punktów przedszkolnych, zespołów wychowania przedszkolnego.

Stawka godzinowa obowiązuje też w innych miastach. We Wrocławiu np. wynosi 1,45 zł. Czy inne miasta zmienią zasady odpłatności?

Reklama
Reklama

– Być może w przyszłości tak się stanie, na razie nie ma w tej sprawie nawet projektu uchwały rady – mówi nam Joanna Dubiel z krakowskiego  ratusza.

Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Społeczeństwo
Co przyciąga do Polski ukraińskich imigrantów? Wyniki badania
Społeczeństwo
Budżet Mazowsza na 2026 rok. Administracja pochłonie więcej niż zdrowie
Społeczeństwo
Zaborów nie widać. Usług publicznych też nie. I zyskuje na tym Konfederacja
Społeczeństwo
Jak zgłosić rosyjski dron przez telefon?
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama