Pani minister powinna podjąć się tej misji dla dobra najmłodszych. Poprawa zdrowia narodu nie może się ograniczać do organizowania kampanii na rzecz rzucenia palenia, zachęcania do częstszego ruchu i spożywania większej ilości owoców i warzyw – przekonują sygnatariusze apelu.

W Szwecji co roku 45 tysięcy dzieci przeżywa rozstanie rodziców, a jak wynika z najnowszych badań dla dzieci nie ma większego znaczenia (jak dowodzono dotąd) czy rodzice się kochają, czy nie. Jeśli w domu nie dochodzi do karczemnych awantur, to – dla dobra pociech – małżonkowie nie powinni nazbyt szybko decydować się na rozwód.

Dziecko wychowywane tylko przez jednego rodzica zmaga się bowiem z większymi problemami niż dzieci z pełnych rodzin. Statystycznie zdobywają one gorsze wykształcenie, częściej wchodzą w konflikt z prawem i gorzej radzą sobie ze zdobywaniem przyjaciół.

Choć teoretycznie wszyscy to wiedzą, i tak o rozwód w Szwecji jest coraz łatwiej. Kiedyś w jednej z gmin pojawił się więc pomysł, by władze lokalne finansowały parom, które zamierzają się rozstać, kolacje przy świecach. W ten sposób małżonkowie zyskaliby czas na porzucenie destruktywnych myśli. Z pomysłu nic wprawdzie nie wyszło, ale kto wie, może jeszcze nie wszystko stracone.

Anna Nowacka-Isaksson ze Sztokholmu