To miasto jako pierwsze w Polsce zdecydowało się na takie urządzenia. Inne samorządy jeszcze nie idą w jego ślady, bo urzędnicy uważają, że parkomat ma służyć tylko do ściągania pieniędzy za postój samochodu.
Do końca tygodnia w Opolu ma zacząć działać dziesięć multimedialnych parkomatów, które są częścią uruchamianego tam właśnie systemu płatnego parkowania liczącego ok. 130 urządzeń. – Chcieliśmy, by te ustawiane na Starym Mieście były równocześnie miejskimi informatorami, stąd wybór multimedialnych parkomatów. Podobne urządzenia działają w innych europejskich miastach – tłumaczy Mirosław Pietrucha z Miejskiego Zarządu Dróg w Opolu.
Zauważa, że multimedialne urządzenia informują o walorach turystycznych miasta, jego ofercie kulturalnej, jest także plan Opola. – Elektroniczne urządzenia w każdej chwili możemy aktualizować, dlatego informacje zawsze będą świeże – tłumaczy dyr. Pietrucha.
Jak jest w innych miastach? Poznań co prawda niespełna dwa lata temu testował parkomaty z informatorem miejskim, jednak miasto nie zdecydowało się na ich zakup. – Parkomat służy do opłacania postoju. Jest u nas osobny system informacji miejskiej – tłumaczy Tomasz Libich z Zarządu Dróg Miejskich w Poznaniu.
W Krakowie, gdzie jest ok. 400 parkometrów, ani jeden nie jest informatorem turystycznym. – Te, które działają, zdają egzamin. Nie chcemy ich zmieniać. Myślimy bardziej nad rozszerzeniem możliwości płacenia za parkowanie. Chcemy, by opłaty można było wnosić nie tylko gotówką, ale także przy użyciu karty zbliżeniowej paypass czy wykorzystując krakowską kartę miejską – mówi Piotr Hamarnik z Zarządu Infrastruktury Komunalnej i Transportu.