Obok Świętej Rodziny w symbolicznej stajence występują osiołki, owce czy kozy. Żywe zwierzęta są dużą atrakcją takich szopek. Jednak część ogrodów zoologicznych nie chce już wypożyczać zwierząt z obawy o ich bezpieczeństwo.
Cesarzowa Helena w Grocie Narodzenia
– Twórcą szopek był św. Franciszek z Asyżu, a ich tradycja w Polsce sięga XIV–XV wieku – opowiada ks. Bogdan Bartołd, proboszcz warszawskiej archikatedry św. Jana.
Dodaje, że szopki nawiązują do Biblii, do stajenki – miejsca narodzenia Chrystusa – i wiadomo, że poza najważniejszymi postaciami św. Rodziny były tam wtedy zwierzęta.
– Pismo Święte nie wymienia jakie, ale najczęściej przyjmuje się, że były to woły i osiołki – wylicza ks. Bartołd.
Jego zdaniem kozy też mogły tam być. – Kury czy koguty już raczej niekoniecznie, bo mogłyby dzieciątko obudzić – uważa proboszcz stołecznej archikatedry.