Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.
Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Treści, którym możesz zaufać.
Aktualizacja: 26.12.2016 14:19 Publikacja: 26.12.2016 14:00
Foto: 123RF
"Dagens Nyher" rozmawiał z parą z Uppsali, która usłyszała, że nie ma dla niej miejsca w szwedzkim szpitalu - i została wysłana do Turku.
Jak pisze serwis yle.fi sytuacja ma związek z nagłym wzrostem liczby urodzin w Szwecji połączonym ze stale spadającą liczbą urodzeń w Finlandii. Jak tłumaczy pediatara Eryk Norman ze szpitala akademickiego w szwedzkiej Uppsali brak odpowiedniej liczby inkubatorów i innej infrastruktury niezbędnej do odpowiedniego zajęcia się wcześniakami w Szwecji, to efekt nie tylko wzrostu liczby urodzeń, ale także postępu medycyny, który umożliwia ratowanie życia coraz większej liczbie wcześniaków. Norman dodaje, że w związku z tym brakuje też pielęgniarek, które są przeszkolone do tego, by zajmować się wcześniakami.
Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Treści, którym możesz zaufać.
Cztery osoby zostały aresztowane po tym, jak na murach Zamku Windsor, rezydencji brytyjskiej rodziny królewskiej...
Odsetek seniorów - osób w wieku 65 i więcej lat - osiągnął w Japonii rekordowy poziom 29,4 proc. - informuje age...
Ostatni etap wyścigu Vuelta a España nie został ukończony – organizatorzy przerwali wydarzenie i odwołali ceremo...
Władze Nepalu wycofały się z decyzji o zablokowaniu dostępu do mediów społecznościowych po niecałej dobie od jeg...
Tym razem w niejasnych okolicznościach zginął szef spółki zajmującej się wydobyciem soli potasowej. Od początku...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas