Korzystną dla uprawnionych do zachowku zmianę wprowadziła nowelizacja kodeksu cywilnego z 18 marca 2011 r. (DzU nr 85, poz. 458).
Przypomnijmy: zachowek to suma pieniężna odpowiadająca połowie wartości udziału w spadku, jaki przypadałby uprawnionym do niego, gdyby byli oni powołani do spadku z ustawy. W niektórych przypadkach, gdy uprawniony do zachowku jest trwale niezdolny do pracy albo nie ma jeszcze 18 lat, zachowek odpowiada wartości 2/3 udziału.
Uprawnieni do zachowku to w pierwszej kolejności dzieci i małżonek zmarłego. Jeśli któreś dziecko nie żyje, to zachowek przechodzi na jego dzieci, czyli wnuki zmarłego. Gdy zmarły nie zostawił potomstwa, prawo do zachowku mają jego rodzice. Zachowku nie otrzyma zatem ani rodzeństwo zmarłego, ani potomstwo rodzeństwa.
O zachowek trzeba wystąpić do spadkobiercy. Do niedzieli 23 października roszczenia z tego tytułu przedawniały się z upływem trzech lat od ogłoszenia testamentu. Od niedzieli termin ten wynosi pięć lat.
Co istotne, zgodnie z art. 8 noweli, pięcioletni termin ma zastosowanie również do tych roszczeń o zachowek, które powstały przed dniem wejścia w życie nowelizacji, czyli przed 23 października 2011 i w tym dniu jeszcze nie były przedawnione.