Własnoręcznie łatwiej sporządzić prosty testament

Im prostszy testament, tym lepszy. W wypadku bardziej skomplikowanych dyspozycji: zapisów, poleceń, lepiej poradzić się prawnika

Publikacja: 03.12.2011 07:39

Im prostszy testament, tym lepszy

Im prostszy testament, tym lepszy

Foto: Fotorzepa, BS Bartek Sadowski

Testament można sporządzić w formie aktu notarialnego. Czasem może być to konieczne, np. gdy spadkodawca nie jest zdolny pisać. Wtedy testament spisuje notariusz.

Najprostszą i zapewne najczęściej stosowaną formą spisania ostatniej woli jest testament własnoręczny (nie pisemny, gdyż jest to mylące). Spadkodawca sporządza go w ten sposób, że sam pisze go w całości ręcznie, podpisuje i wstawia datę.

Oczywiście musi być w nim zawarte czytelne rozporządzenie majątkiem (dobrze też zaznaczyć, że to testament).

Częstym błędem jest pisanie testamentu na maszynie (komputerze) i ewentualnie jego podpisanie. Tymczasem własnoręczny podpis nie wystarczy, gdyż cały testament ma być napisany własnoręcznie i podpisany. Inaczej nie jest ważny. Dlaczego to takie istotne? Chodzi o to, że własnoręczne pismo pozwala zweryfikować (przez grafologa) autentyczność ostatniej woli.

Żaden z wymienionych dokumentów nie jest ważniejszy od drugiego, dlatego testamentem własnoręcznym można odwołać każdy inny, także notarialny.

Spadkodawca może w każdej chwili odwołać zarówno cały testament, jak i jego poszczególne postanowienia. Może to zrobić, niszcząc go, sporządzając nowy bądź dokonując zmian w testamencie, z których wynika wola jego odwołania.

Jeżeli spadkodawca sporządzi nowy testament, nie zaznaczając w nim, że poprzedni odwołuje, odwołaniu ulegają tylko te postanowienia starego dokumentu, których nie można pogodzić z treścią nowego.

Testament może zawierać rozporządzenia tylko jednego spadkodawcy. Jeśli więc małżonkowie chcą sporządzić tzw. testament wzajemny, to muszą napisać dwa – każde osobno (pisaliśmy o tym: „Nie ma wspólnych testamentów").

Ostatniej woli nie można sporządzić ani odwołać przez przedstawiciela.

Ważną sprawą jest zadysponowanie składnikami spadku na rzecz określonych osób, czyli tzw. zapisy, w szczególności windykacyjne. Jeśli dotyczą one niezbyt znaczących składników, to nie ma kłopotu. Może zaś być, gdy spadkodawca przeznaczy poszczególnym osobom konkretne przedmioty, które wyczerpują prawie całą schedę. Wtedy osobę tę traktuje się nie jako zapisobiorcę (tych składników), lecz spadkobiercę całego spadku, a w wypadku kilku osób – jako spadkobierców w częściach ułamkowych.

W wypadku bardziej skomplikowanych dyspozycji testamentowych warto poradzić się prawnika, a najlepiej notariusza. Za takie informacje rejenci nie biorą wynagrodzenia.

Testament można sporządzić w formie aktu notarialnego. Czasem może być to konieczne, np. gdy spadkodawca nie jest zdolny pisać. Wtedy testament spisuje notariusz.

Najprostszą i zapewne najczęściej stosowaną formą spisania ostatniej woli jest testament własnoręczny (nie pisemny, gdyż jest to mylące). Spadkodawca sporządza go w ten sposób, że sam pisze go w całości ręcznie, podpisuje i wstawia datę.

Pozostało 84% artykułu
Konsumenci
Pozew grupowy oszukanych na pompy ciepła. Sąd wydał zabezpieczenie
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Sądy i trybunały
Dr Tomasz Zalasiński: W Trybunale Konstytucyjnym gorzej już nie będzie
Konsumenci
TSUE wydał ważny wyrok dla frankowiczów. To pokłosie sprawy Getin Banku
Nieruchomości
Właściciele starych budynków mogą mieć problem. Wygasają ważne przepisy
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Prawo rodzinne
Przy rozwodzie z żoną trzeba się też rozstać z częścią krów