Minister sprawiedliwości o nielegalnych podsłuchach i prowokacjach

Przed tajnymi obradami sejmu. Zbigniew Ćwiąkalski już zapowiedział, że nie ujawni posłom żadnych nazwisk ani szczegółów

Publikacja: 08.02.2008 03:24

W nocy trwało przygotowanie sali plenarnej Sejmu do tajnego posiedzenia dotyczącego nielegalnych podsłuchów. Rano przed wejściem na nią posłowie muszą zdeponować komórki i inne urządzenia elektroniczne u straży marszałkowskiej. Chwilę później w głosowaniu zdecydują, czy chcą wysłuchać informacji ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ćwiąkalskiego o ilości oraz skali prowokacji i podsłuchów za rządów PiS. Z takim wnioskiem wystąpiła PO.

Chodzi o informacje przekazane kilka dni temu przez szefa speckomisji Janusza Zemkego z LiD. Mówił on w Radiu TOK FM o 94 podsłuchach, które ABW miała nielegalnie przedłużać za rządów PiS. – Parlament musi wiedzieć, czy w Polsce były stosowane nielegalne podsłuchy i jaka była skala tego zjawiska – powtarza Marek Biernacki (PO) ze speckomisji.Zakres informacji, jakiej może udzielić minister sprawiedliwości, budzi jednak wątpliwości. PiS podkreśla, że posłowie nie mają dostępu do informacji ściśle tajnych. LiD z kolei chciałby, aby informacja była jawna.

– Nie ma podstaw, by nielegalne działania władz wobec obywateli były skrywane – mówi Wojciech Olejniczak, szef SLD.

– Bez utajnienia obrad minister nie odważy się poruszyć całego szeregu istotnych problemów – mówi marszałek Bronisław Komorowski. Sam Ćwiąkalski zapowiada, że nie ujawni żadnych nazwisk podsłuchiwanych. – Nie mogę, bo to są informacje ze śledztwa – wyjaśnia. Jego zdaniem tajny charakter obrad to za mało, by przekazywać takie dane.

Jak pisała wczoraj „Rz”, specjalny zespół ekspertów w MSWiA kończy prace nad ustawą o czynnościach operacyjnych, która ma regulować zasady stosowania podsłuchów i prowokacji.

Tymczasem politycy LiD rozpoczęli prace nad ustawą o likwidacji CBA albo ograniczeniu kompetencji biura. Kierują nimi Katarzyna Piekarska, była posłanka SLD, i Jan Widacki. Poparcia dla tej propozycji raczej jednak nie znajdą. PO i PSL są sceptyczne. – Wywracanie do góry nogami służby, która zajmuje się walką z korupcją, jest niedopuszczalne – mówił Sebastian Karpiniuk z PO.

W nocy trwało przygotowanie sali plenarnej Sejmu do tajnego posiedzenia dotyczącego nielegalnych podsłuchów. Rano przed wejściem na nią posłowie muszą zdeponować komórki i inne urządzenia elektroniczne u straży marszałkowskiej. Chwilę później w głosowaniu zdecydują, czy chcą wysłuchać informacji ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ćwiąkalskiego o ilości oraz skali prowokacji i podsłuchów za rządów PiS. Z takim wnioskiem wystąpiła PO.

Służby
Kto nagrywał białoruskich kibiców na meczu w Warszawie? Czy sprawą zajmą się służby?
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Służby
Strefa buforowa na granicy z Białorusią zostanie na dłużej
Służby
Piotr Pogonowski zatrzymany. Został doprowadzony do Sejmu na przesłuchanie
Służby
„O Pegasusie dowiedziałem się z mediów”. Były szef ABW Piotr Pogonowski zeznawał po doprowadzeniu przed komisję śledczą
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Służby
Piotr Pogonowski: Jako były szef ABW chciałbym sprostować kłamstwa o Pegasusie