Reklama

Armia ma problem z gwiazdami

Blisko 24 tysiące żołnierzy czekają na odznaczenia za służbę w Iraku i Afganistanie

Publikacja: 24.09.2009 03:59

Polska flaga w bazie Ghazni w Afganistanie

Polska flaga w bazie Ghazni w Afganistanie

Foto: Fotorzepa, Seweryn Sołtys

Gwiazda Iraku i Gwiazda Afganistanu to odznaczenia, ustanowione przez prezydenta Lecha Kaczyńskiego w 2007 r. Powinni je dostać wszyscy żołnierze, którzy byli na tych misjach, jeśli do ich służby nie było zastrzeżeń.

Tymczasem w ciągu ostatnich dwóch lat dostało je zaledwie ok. 2,5 tys. osób. W kolejce czekają zaś blisko 24 tys. żołnierzy, którzy służyli w obu kontyngentach w latach 2002 – 2008. Problem jest tym bardziej palący, że według wspólnych uzgodnień MON i Kancelarii Prezydenta odznaczenia muszą być przyznane do końca przyszłego roku.

– Gwiazdę Afganistanu dostałem, ale Iraku już nie, chociaż byłem na misji. Nie będę się jednak upominał – mówi żołnierz z 6. Brygady Powietrzno-Desantowej. – Takich jak ja jest dużo więcej.

Odznaczenia przyznaje prezydent na wniosek szefa MON. A resort za wolno przekazuje dokumenty.

– Pierwsze pismo, w którym poprosiliśmy ministra obrony o przyspieszenie przekazywania tych dokumentów, wysłał jeszcze w lutym Piotr Kownacki. Ja również skierowałem dwa podobne pisma – mówi Władysław Stasiak, szef Kancelarii Prezydenta. – Przypominam ministrowi, że mamy tylko niewiele ponad rok na załatwienie tej sprawy. Jeśli dokumenty nie będą spływać szybko, możemy mieć niebawem naprawdę duży problem.

Reklama
Reklama

Rzecznik MON Robert Rochowicz zapewnia, że praca nad przygotowaniem kolejnych wniosków trwa. – Na każdego żołnierza musi być przygotowany osobny wniosek, który ze względu na zawarte w nim dane osobowe musi być pismem o klauzuli zastrzeżone – tłumaczy i przypomina, że taką procedurę zaproponowała Kancelaria Prezydenta.

Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Służby
Zniszczenie infrastruktury wodnej w Sopocie. To mógł być rosyjski sabotaż
Służby
Zwrot akcji w sprawie Pawła Rubcowa. Oskarżony o szpiegostwo będzie sądzony w Polsce
Służby
Kim jest „Afgańczyk” od incydentu na granicy? Służby sprawdzają
Służby
Gen. Skrzypczak złożył dymisję w MON
Reklama
Reklama