Reklama

Na ojcowski w mundurze

Zawodowy żołnierz nie zostanie już automatycznie zwolniony z wojska, gdy dwa razy nie zaliczy sprawdzianu z WF, za to skorzysta z urlopu, gdy urodzi mu się dziecko.

Publikacja: 20.03.2013 00:52

Rząd przyjął wczoraj projekt nowelizacji ustawy o służbie wojskowej żołnierzy zawodowych, czyli tzw. ustawy pragmatycznej. – Wprowadza korzystne dla żołnierzy, elastyczne warunki służby i urlopy ojcowskie – napisał na Twitterze szef resortu obrony Tomasz Siemoniak.

– Dotychczas żołnierze, w przeciwieństwie do cywilów, nie mogli brać takich urlopów – mówi kmdr Janusz Walczak, dyrektor Departamentu Prasowo-Informacyjnego MON.

Zmieniają się też zasady dotyczące oceny sprawności fizycznej wojskowych. – Dotychczas żołnierz, który dwukrotnie nie zaliczył egzaminu z WF, z automatu był zwalniany ze służby, tak samo działo się, gdy nie złożył oświadczenia majątkowego – tłumaczy Walczak.

Po wejściu nowelizacji w życie żołnierz, który nie zda egzaminu, nie zostanie automatycznie zwolniony. Ocena z WF będzie za to wystawiana co roku, a nie co dwa lata, na podstawie większej liczby kryteriów niż dotychczas.

– Nie znaczy to, że WF będzie pomijany i nieważny. Negatywnie oceniony żołnierz będzie mógł trenować i poprawić wyniki, jego dowódca będzie też mógł wystąpić o zwolnienie podwładnego z zaliczenia sprawdzianu – tłumaczy Janusz Walczak.

Reklama
Reklama

I podaje przykład: – Niektórzy wysokiej klasy specjaliści, np. informatycy, nie muszą mieć takiej sprawności fizycznej jak komandosi.

Nowelizacja podnosi także wymagania dotyczące wykształcenia żołnierzy zawodowych. Oficerem będzie mógł zostać tylko żołnierz legitymujący się dyplomem magistra. Dotychczas wystarczał licencjat.

Jedna z najważniejszych zmian to zniesienie kadencyjności na stanowisku. Teraz żołnierz jest na określonym stanowisku maksymalnie dwie kadencje (czyli do sześciu lat). Po nowelizacji ustawy będzie mógł zajmować to stanowisko dłużej, a także awansować.

Jak podkreślają autorzy tej zmiany, dotyczy ona głównie mundurowych, którzy zajmują stanowiska techniczne, np. specjalistów zajmujących się obsługą i naprawą sprzętu. Mogą to być m.in. żołnierze obsługujący samoloty F-16, radary czy transportery opancerzone Rosomak.

– Będą mogli dłużej pracować na określonym stanowisku, bo to sprzyja zdobywaniu doświadczenia zawodowego – wyjaśnia kmdr Walczak.

Zdaniem MON właśnie brak możliwości awansu, a tym samym otrzymania wyższej pensji był przyczyną fali odejść z wojska w 2011 roku.

Reklama
Reklama

Zniesienie kadencyjności nie będzie dotyczyć najwyższych dowódców powoływanych przez prezydenta.

Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Służby
Dlaczego w Lubartowie ogłoszono alarm powietrzny? Wojewoda czeka na wyjaśnienia
Służby
Odmowa prezydenta Karola Nawrockiego. Nie przyznał orderów i odznaczeń w służbach specjalnych
Służby
Sondaż: Niejednoznaczna ocena działań państwa po dywersji na torach
Służby
Kolejna wizyta funkcjonariuszy CBA w siedzibie fundacji Tadeusza Rydzyka
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama