Rząd przyjął wczoraj projekt nowelizacji ustawy o służbie wojskowej żołnierzy zawodowych, czyli tzw. ustawy pragmatycznej. – Wprowadza korzystne dla żołnierzy, elastyczne warunki służby i urlopy ojcowskie – napisał na Twitterze szef resortu obrony Tomasz Siemoniak.
– Dotychczas żołnierze, w przeciwieństwie do cywilów, nie mogli brać takich urlopów – mówi kmdr Janusz Walczak, dyrektor Departamentu Prasowo-Informacyjnego MON.
Zmieniają się też zasady dotyczące oceny sprawności fizycznej wojskowych. – Dotychczas żołnierz, który dwukrotnie nie zaliczył egzaminu z WF, z automatu był zwalniany ze służby, tak samo działo się, gdy nie złożył oświadczenia majątkowego – tłumaczy Walczak.
Po wejściu nowelizacji w życie żołnierz, który nie zda egzaminu, nie zostanie automatycznie zwolniony. Ocena z WF będzie za to wystawiana co roku, a nie co dwa lata, na podstawie większej liczby kryteriów niż dotychczas.
– Nie znaczy to, że WF będzie pomijany i nieważny. Negatywnie oceniony żołnierz będzie mógł trenować i poprawić wyniki, jego dowódca będzie też mógł wystąpić o zwolnienie podwładnego z zaliczenia sprawdzianu – tłumaczy Janusz Walczak.