Reklama

Policjant nie zawsze odzyska zawieszoną część uposażenia

Nawet uniewinniony policjant nie odzyska zawieszonej części uposażenia, jeśli zostanie zwolniony przed ostatecznym rozstrzygnięciem toczącego się przeciwko niemu postępowania. Funkcjonariusz Straży Granicznej czy Służby Więziennej już tak.

Publikacja: 27.12.2014 12:00

Zawieszenie policjanta w czynnościach służbowych, a co za tym idzie zawieszenie połowy jego uposażen

Zawieszenie policjanta w czynnościach służbowych, a co za tym idzie zawieszenie połowy jego uposażenia, ma również wpływ na jego inne uprawnienia. W tym na wysokość świadczeń związanych z jego odejściem ze służby

Foto: Fotorzepa, Maciej Kaczanowski Maciej Kaczanowski

Policjanta zawiesza się w czynnościach służbowych w razie wszczęcia przeciwko niemu postępowania karnego w sprawie o przestępstwo lub przestępstwo skarbowe, umyślne, ścigane z oskarżenia publicznego. Jeśli przestępstwo, o jakie obwiniony jest policjant, jest nieumyślne, zawieszenie go w czynnościach służbowych zależy od decyzji przełożonego. Tak wynika z art. 39 ustawy o policji (dalej uop).

W każdej sytuacji jednak, kiedy do takiego zawieszenia dojdzie, policjant musi liczyć się z obniżeniem swoich dochodów. W okresie zawieszenia przysługuje mu bowiem tylko 50 proc. uposażenia. Jego szanse na odzyskanie zawieszonej części pensji zależą nie tylko od wyniku wszczętego przeciwko niemu postępowania, ale i od czasu, w jakim się ono zakończy. Nawet uniewinnienie policjanta nie zawsze oznaczać musi wypłatę drugiej części uposażenia. Pod tym względem przepisy dotyczące policjantów są mniej korzystne niż rozwiązania przyjęte w niektórych innych formacjach mundurowych.

Pozostało jeszcze 93% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Podatki
Skarbówka ostrzega uczniów i studentów przed takim „dorabianiem"
Sądy i trybunały
Awantura na posiedzeniu Trybunału Stanu. „Proszę zdjąć togi i tam siąść"
Prawo karne
„Szon patrole” to nie zabawa. Prawnicy mówią, co i komu za nie grozi
Rzecz o prawie
Joanna Parafianowicz: Rynkowe rozterki adwokatów
Sądy i trybunały
TSUE wydał ważny wyrok w sprawie tzw. neo-sędziów i Izby Kontroli Nadzwyczajnej
Reklama
Reklama