Reklama

Najem mieszkania po babci

Moja babcia, która niedawno zmarła, była głównym najemcą lokalu komunalnego. Niedawno otrzymałam pismo z gminy, że mam się z tego mieszkania wyprowadzić. Jakie mam szanse, żeby w nim zostać?

Aktualizacja: 12.01.2008 09:15 Publikacja: 12.01.2008 00:54

Odpowiada Anita Turek, partner w Kancelarii Gardocki i Partnerzy Adwokaci i Radcowie Prawni

Najem tzw. lokali kwaterunkowych reguluje ustawa z 12 czerwca 2001 r. o ochronie praw lokatorów, mieszkaniowym zasobie gminy i o zmianie kodeksu cywilnego (DzU z 2005 r. nr 31, poz. 266 ze zm.), a sytuację prawną wnuka po śmierci najemcy takiego lokalu – art. 691 kodeksu cywilnego.

W § 1 mówi on, że w razie śmierci najemcy lokalu mieszkalnego w stosunek najmu lokalu wstępują małżonek niebędący współnajemcą lokalu, dzieci najemcy i jego współmałżonka, osoby, wobec których najemca był zobowiązany do świadczeń alimentacyjnych oraz osoba, która pozostawała faktycznie we wspólnym pożyciu z najemcą.

Z kolei w § 2 doprecyzowuje, że wymienione osoby wstępują w stosunek najmu, pod warunkiem że stale mieszkały z najemcą w tym lokalu do chwili jego śmierci. W razie braku takich osób stosunek najmu wygasa (art. 691 § 3 k.c.)

Wspominany art. 691 nie wymienia wprost wnuka jako osoby wstępującej w stosunek najmu. Wnuka nie można uznać również za osobę pozostającą w faktycznym wspólnym pożyciu z najemcą. Taką interpretację przepisu wykluczył Sąd Najwyższy w uchwale z 21 maja 2002 r. (sygn. III CZP 26/02; OSNC 2003/2/20), wskazując, że relacje te można odnieść wyłącznie do konkubinatu.

Reklama
Reklama

Obowiązujące przepisy stanowią więc, że nie może pani wstąpić w stosunek najmu po babci, gdyż z mocy art. 691 § 3 stosunek najmu lokalu wygasł z chwilą śmierci pani babci będącej jedynym najemcą lokalu.

W konsekwencji oznacza to, że nie ma pani tytułu prawnego do zajmowanego lokalu, a gmina, wzywając panią do jego opuszczenia, działa w granicach swoich uprawnień. Osoby zajmujące lokal bez tytułu prawnego obowiązane są do dnia opróżnienia lokalu co miesiąc uiszczać odszkodowanie, którego wysokość odpowiada wysokości czynszu, jaki właściciel mógłby otrzymać z tytułu najmu lokalu (art. 18 ustawy o ochronie praw lokatorów).

W świetle przepisów nie ma pani żadnych instrumentów prawnych, które umożliwiłyby skuteczne pozostanie w zajmowanym lokalu. Nic nie stoi jednak na przeszkodzie, żeby złożyć wniosek do gminy o zawarcie umowy najmu danego mieszkania.

Art. 21 ustawy o ochronie praw lokatorów stanowi bowiem, że rada gminy ma obowiązek uchwalenia zasad postępowania w stosunku do osób pozostałych w lokalu, w którego najem nie wstąpiły po śmierci najemcy. Jest szansa, że zasady uchwalone przez gminę będą miały wpływ na ukształtowanie pani sytuacji prawnej, dlatego warto się z nimi zapoznać.

Jeśli nie, to przychylenie się do wniosku o zawarcie umowy najmu, która będzie w sposób jednoznaczny określała pani prawa do lokalu, leżeć będzie wyłącznie w gestii gminy. Gdyby odmówiła pani dobrowolnego opuszczenia lokalu, musi się pani liczyć z ewentualnością wytoczenia przez gminę powództwa o eksmisję.

Matura i egzamin ósmoklasisty
Nadchodzi najpoważniejsza zmiana w polskiej ortografii od kilkudziesięciu lat
Nieruchomości
Sąd Najwyższy wydał ważny wyrok ws. zasiedzenia służebności przesyłu
Dobra osobiste
Dziennikarka TVP ofiarą pomówień wspomaganych przez AI. Jak walczyć z oczernianiem?
Prawo w Polsce
Jest pierwsze weto. Karol Nawrocki mówi o „szantażu wobec społeczeństwa"
Matura i egzamin ósmoklasisty
CKE podała terminy egzaminów w 2026 roku. Zmieni się też harmonogram ferii
Materiał Promocyjny
Firmy coraz częściej stawiają na prestiż
Reklama
Reklama