Reklama
Rozwiń

Śmieci uderzą po kieszeni

Stawki za wywóz śmieci wzrosną od przyszłego roku o kilkanaście procent

Publikacja: 01.08.2010 03:50

Śmieci uderzą po kieszeni

Foto: Fotorzepa, Sławomir Mielnik

Opłaty środowiskowe za składowanie odpadów wzrosną od przyszłego roku nawet dwukrotnie. A to przełoży się na ceny, jakie płacimy za wywóz śmieci.

Projekt nowych stawek opłat za środowisko na przyszły rok przewiduje zrównanie stawek za składowanie odpadów komunalnych oraz tych, które wcześniej poddano segregacji. To przełom, bo do tej pory firmy wykorzystywały różnice w opłatach i tak prowadziły działalność, by maksymalnie skorzystać z niższych stawek. Od przyszłego roku będzie to niemożliwe.

– Ujednolicenie opłat marszałkowskich za składowanie to kolejny ukryty podatek nałożony na mieszkańców. Ceny odbioru śmieci wzrosną, a to rozporządzenie wpłynie na wzrost inflacji – prognozuje Michał Dąbrowski z Polskiej Izby Gospodarki Odpadami.

Ministerstwo Środowiska szuka sposobu, by radykalnie i szybko ograniczyć ilość odpadów trafiających na składowiska. Za brak postępu w tej dziedzinie może nas ukarać Komisja Europejska. – W pierwszej kolejności odpady powinny zostać poddane odzyskowi, ale choć taka zasada została zapisana w prawie, to nie jest realizowana. Jeśli opłaty marszałkowskie za składowanie zostaną podwyższone, to jednocześnie więcej odpadów trafi do recyklingu i odzysku – mówi Józef Mokrzycki, prezes firmy Mo-Bruk zajmującej się odzyskiem odpadów.

Dlatego od kilku lat rząd sukcesywnie podnosi opłaty marszałkowskie za składowanie – w przypadku śmieci komunalnych stawka wynosi już ponad 100 zł. Ale jednocześnie okazało się, że zaczęła rosnąć ilość odpadów, które trafiają na składowiska po tzw. segregacji mechanicznej. Jeszcze w 2005 r. było ich niecałe 300 tys. ton, a w ubiegłym roku już 1,8 mln ton. Za składowanie tych odpadów trzeba zapłacić o 40 proc. mniejszą opłatę – 61 zł.

Ministerstwo Środowiska przewiduje, że po zrównaniu stawek wpływy z opłat marszałkowskich za składowanie śmieci komunalnych wzrosną o ok. 17 proc.: z niecałych 700 mln zł do 865 mln zł w przyszłym roku. Podwyżki stawek za śmieci odbierane od mieszkańców mogą mieć podobną skalę.

– Po raz kolejny przygotowujący projekt rozporządzenia urzędnicy Ministerstwa Środowiska udowadniają, że prywatny inwestor nie może mieć zaufania do stabilności prawa. Przez wiele lat firmy prywatne i samorządowe przyzwyczaiły się do zróżnicowania stawek za składowanie odpadów i wykorzystywały to do inwestycji w określone technologie – dodaje Dąbrowski.

Wzrost opłat nie zakończy się w przyszłym roku i w kolejnych latach będzie kontynuowany. W projekcie rozporządzenia Ministerstwo Środowiska już opublikowało stawki aż do 2015 r., kiedy opłata za składowanie wyniesie 200 zł. Dodatkowo podwyższa opłaty marszałkowskie za inne odpady kierowane na składowiska, by przedsiębiorcy nie wykorzystywali luk w prawie.

Już w tym roku Polska jest zobowiązania do zmniejszenia ilości składowanych odpadów komunalnych ulegających biodegradacji o 25 proc. w stosunku do 1995 r. Istnieje szansa, że uda się osiągnąć ten wynik. Jednak redukcja powinna wynieść do 2013 r. już 50 proc., a tego na pewno nie uda się wypełnić bez zmiany prawa. Ministerstwo przypomina, że kara za niedopełnienie tych obowiązków wynosi 3,6 mln euro. Komisja może też nałożyć okresową karę od 4,3 tys. do 260 tys. euro za każdy dzień niewykonania zobowiązań.

W sądzie i w urzędzie
Nowa funkcja w mObywatelu. Przyda się na starość
Prawo drogowe
Trudniej będzie zdać egzamin na prawo jazdy. Wchodzi w życie "prawo Klimczaka"
Prawo w Polsce
Ponad pół tysiąca głosów na Nawrockiego przypisanych niesłusznie Trzaskowskiemu
Edukacja i wychowanie
Jakie są najlepsze uczelnie w Polsce? Opublikowano ranking Perspektywy 2025
Zawody prawnicze
Ranking kancelarii prawniczych 2025. Znamy zwycięzców