Szkoła odpowiada za bezpieczeństwo uczniów

Nie da się uniknąć wypadków w szkole, ale można ograniczyć ich skutki

Publikacja: 31.08.2010 03:30

Szkoła odpowiada za bezpieczeństwo uczniów

Foto: Fotorzepa, Rafał Guz Rafał Guz

Za bezpieczeństwo w szkole odpowiada jej dyrektor.

Lista obowiązków szkoły (dyrektora) jest długa, wylicza je rozporządzenie ministra edukacji narodowej i sportu z 31 grudnia 2002 r. w sprawie bezpieczeństwa i higieny w publicznych oraz niepublicznych szkołach i placówkach.

I tak: teren szkoły (placówki edukacyjnej) ma być ogrodzony, mieć właściwe oświetlenie, równą nawierzchnię dróg, przejść i boisk (częsta przyczyna wypadków), otwory kanalizacyjne, studzienki i inne zagłębienia powinny być zakryte lub trwale zabezpieczone w inny sposób. Chodniki wychodzące poza teren szkoły powinny uniemożliwiać bezpośrednie wyjście na jezdnię.

Niedopuszczalne jest prowadzenie zajęć bez nadzoru upoważnionej osoby, przerwy też uczniowie spędzają pod okiem nauczyciela.

Dodatkowe rygory dotyczą zajęć WF, sportu i turystyki szkolnej. W czasie zawodów organizowanych przez szkołę uczniowie muszą być pod opieką upoważnionej osoby. Ucznia skarżącego się na dolegliwości zdrowotne zwalnia się z ćwiczeń, informując o tym rodziców. Stan techniczny urządzeń i sprzętu sportowego ma być sprawdzany przed każdymi zajęciami, a bramki czy inne urządzenia, których przemieszczenie się może stanowić zagrożenie, są mocowane na stałe.

Pracownik szkoły, który powziął wiadomość o wypadku, niezwłocznie zapewnia poszkodowanemu opiekę, sprowadza fachową pomoc medyczną i w miarę możliwości udziela pierwszej pomocy.

O każdym wypadku zawiadamia się niezwłocznie: rodziców, pracownika BHP, społecznego inspektora pracy, organ prowadzący szkołę (najczęściej będzie to gmina) i radę rodziców, a o wypadku śmiertelnym, ciężkim i zbiorowym – prokuratora i kuratora oświaty.

Organ prowadzący szkołę odpowiada majątkowo za skutki wypadków wynikłe z winy czy zaniedbań szkoły, nauczycieli (dodajmy, że uczniowie do lat 13 winy nie ponoszą, więc ich zachowania obciążają najczęściej szkołę). Odpowiedzialność cywilna (odszkodowawcza) zachodzi nawet przy niedbalstwie. Najczęstszym zarzutem stawianym szkole jest właśnie niedbalstwo dyrekcji w administrowaniu obiektem szkolnym, a także nauczycieli wyznaczonych do opieki nad uczniami.

Odpowiedzialność majątkową może ograniczyć ubezpieczenie od odpowiedzialności cywilnej szkoły (więcej w jutrzejszej „Rz”).

Za bezpieczeństwo w szkole odpowiada jej dyrektor.

Lista obowiązków szkoły (dyrektora) jest długa, wylicza je rozporządzenie ministra edukacji narodowej i sportu z 31 grudnia 2002 r. w sprawie bezpieczeństwa i higieny w publicznych oraz niepublicznych szkołach i placówkach.

Pozostało 87% artykułu
Konsumenci
Pozew grupowy oszukanych na pompy ciepła. Sąd wydał zabezpieczenie
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Sądy i trybunały
Dr Tomasz Zalasiński: W Trybunale Konstytucyjnym gorzej już nie będzie
Konsumenci
TSUE wydał ważny wyrok dla frankowiczów. To pokłosie sprawy Getin Banku
Nieruchomości
Właściciele starych budynków mogą mieć problem. Wygasają ważne przepisy
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Prawo rodzinne
Przy rozwodzie z żoną trzeba się też rozstać z częścią krów